To przede wszystkim opowieść o życiowej odwadze, spełnianiu marzeń i pokonywaniu własnych granic. O drodze do celu. O kobiecie z wielkim charakterem i wielkimi marzeniami. Vanessa O'Brien sięga najwyżej i zdobywa najwyższe szczyty.
Wszystko zaczęło się w okolicach 2010 roku, gdy Vanessa O'Brien zostawiła świetną posadę w korporacji, żeby w ciągu kilku lat zdobyć… Mount Everest. Plan był następujący: wejść na najwyższy szczyt, a potem po prostu wrócić do pracy. Jak na perfekcjonistkę przystało Vanessa zaczęła od szczegółowego researchu: relacje, książki, filmy, informacje z wypraw wysokogórskich. Po teoretycznym przygotowaniu przyszła pora na ciężki trening: w najtrudniejszym terenie na całym świecie, w warunkach granicznych. To był morderczy sprawdzian dla ciała i charakteru. Próba wytrzymałości fizycznej i psychicznej. W maju 2012 r. Vanessa O'Brien stanęła na Mount Everest.
Oczywiście nie był to koniec jej przygody z alpinizmem, ale spektakularny początek. I tak w ciągu 295 dni O'Brien zdobyła wszystkie szczyty Korony Ziemi brawurowo przechodząc do historii światowego alpinizmu. Na tym spektakularnym sukcesie można by zamknąć tę historię, ale opowieść Vanessy O'Brien ma znacznie szerszy wymiar. Cel jest w niej istotny, ale znacznie ważniejsza jest droga, która do niego prowadzi. Tę drogę autorka opisuje w najdrobniejszych szczegółach. Poświęca jej tyle uwagi, ile pracy włożyła w swoje wszechstronne przygotowania do wypraw. Ta droga to ogromna praca; fizyczna i psychiczna, zbieranie funduszy, absolutna koncentracja na celu, analiza wszystkich możliwych scenariuszy, przygotowanie na każdą sytuację. Zawodowstwo połączone z wielką pokorą. Odwaga idąca w parze z rozsądkiem. Siła, która tkwi w świadomości własnych słabości.
Każdy etap tej drogi, każda pokonana przeszkoda – ta rzeczywista i ta w głowie – to sukces, którym autorka dzieli się z nami. Ale O'Brien nie kreuje się na bohaterkę. Wręcz przeciwnie. Wspomnienia z dzieciństwa i okresu dorastania tworzą obraz dziewczyny, której charakter kształtowały życiowe dramaty, wymuszona samodzielność, samotność, walka o byt. Co chce nam przez to powiedzieć Vanessa O'Brien? Że wszystko jest możliwe, jeśli pójdziemy właściwą drogą. Trzeba tylko zabrać w tę drogę determinację, upór, odwagę, wytrwałość i pokorę. A potem ciężko, bardzo ciężko pracować. I pod żadnym pozorem nie zbaczać z obranego szlaku.
Vanessa O’Brien „Wszystkie szczyty świata”, Słowne, 2021 r.