Galeria Sztuki ZPAP
Ponury nastrój mija, a wiosna przychodzi co roku i zdarzyć się może każdemu i w każdym wieku. Barbara Drelich przypomina, że życie jest piękne i nie można tkwić w szarości. Robi to w sposób dyskretny, nie wprost, pokazując bajkę dla dorosłych symboliczną, dla dzieci dosłowną. Jej przepiękne ptaki-dziwaki kochają, obrażają się, plotkują, mają się ku sobie albo przeciwnie - wcale nie. A ona wszystko traktuje pobłażliwie z uśmiechem i przymrużeniem oka.
Pragnienie czułości emanuje z nich wszystkich z ptaków rajskich i z panien pięknych, i najczęściej dostają swoją porcję słodkiego ciepła. Barbara Drelich maluje wielookie królewny, panie czekające na swoje przeznaczenie, na wielką miłość. I kto je zauważy, kto zaprosi na bal, czyżby czekały na próżno? Spojrzenie zasnute mgiełką melancholii, złota klatka oczekiwania i ptaki, które są bardziej wolne od swojej pani. Kto jest uwięziony w oczekiwaniu - te fruwające ptaki-dziwaki czy kobieta ze złotą wstążką we włosach?
Malarstwo Barbary Drelich jest wiosenne, pełne wybaczenia, zrozumienia i bardzo kobiece. Artystka rozumie niuanse gorących uczuć i rozczarowań, jednak nie uważa, że miłosny zawód jest powodem do czarnej rozpaczy. Wszystko się zmienia i nieodmiennie przychodzi wiosna. To jest nadzieja.
Maria Kolesiewicz