W poniedziałek (14.03) Tadeusz Mysłowski opowie o swojej twórczości w Teatrze NN. Wystawę jego prac można oglądać od wtorku (15.03) w Galerii 31 i od piątku (18.03) w salach Muzeum Lubelskiego.
W Galerii 31 artysta zaprezentuje swoje rysunki i szkice z okresu edukacji w Szkole Plastycznej w Lublinie. Te jego prace nigdy wcześniej nie były eksponowane. Są wykonane różną techniką – tusz, pastel, ołówek, węgiel. Rysunki powstałe w plenerze, w pracowni liceum, nie raz wykonane jako zadanie na szkolnej lekcji. To bardzo ciekawe doświadczenie – porównać pierwsze kroki rodzącego się talentu z późniejszym jego rozwojem.
A można to będzie zrobić, bo w piątek o godz. 18 w salach Muzeum Lubelskiego odbędzie się otwarcie wystawy prac Mysłowskiego powstałych na przestrzeni wielu lat. Ta wystawa to droga artysty od czasów, kiedy wyruszył z Lublina studiować w Krakowie do dziś, kiedy jest sławny, a jego prace znajdują się w prywatnych zbiorach kolekcjonerskich i w prestiżowych galeriach świata. To jego artystyczna biografia.
– Ta wystawa to przede wszystkim jego powrót do ludzi, miejsc, przedmiotów, z których czerpał w swojej twórczości – wyjaśnia Dorota Kubacka, kurator wystawy. – Przede wszystkim będą „krzesłotrony”, obiekty przestrzenne poświecone artystom, którzy go inspirowali, Strzemińskiemu, Malewiczowi, Kobro, także Mondrianowi. Zobaczymy archiwalne fotografie Nowego Yorku, czy pracę będącą nawiązaniem do kościoła p.w. św. Michała na lubelskich Bronowicach.