Nowe mieszkanie to wiele wyzwań. Najczęściej najwięcej uwagi poświęca się na urządzenie kuchni, która jest sercem domu i ma być nie tylko ładnie ustawiona, ale przede wszystkim funk-cjonalnie. Kuchnia pani Elżbiety nie jest za duża i trzeba ją było umiejętnie zaaranżować.
Cały ciąg roboczy znajduje się na dłuższej ścianie. Tutaj, pani Urszula Smereczyńska – Żelazna z firmy Wolco, która bezpłatnie projektuje urządzenie wnętrz naszym Czytelnikom, zaproponowała ustawienie kuchenki z okapem oraz w rogu - zlewu. Przy wejściu, od razu z prawej strony ustawiono dużą chłodziarkę, następnie szafki z pojemnymi szufladami, płytę kuchenną wbudowaną w blat, szafki oraz narożny zlew. Nad ciągiem roboczym zaplanowano także rozmieszczenie funkcjonalnych szafek. Niektóre z nich mają przeszklone matowym szkłem fronty. Pomiędzy szafkami zaplanowano położyć jasną, kuchenną glazurę.
Na krótszej ścianie z oknem zaplanowano przeciągnąć częściowo blat, pod którym rozmiesz-czono szafki. Nie zabudowano kaloryfera, żeby nie tracić w ten sposób ciepła. Za oknem usta-wiono jeszcze przeszklony słupek w kształcie kostki z matowym szkłem, który pozwala na spa-kowanie dużej ilości talerzy.
Bardzo oryginalnie zagospodarowano wolną przestrzeń pod blatem okiennym w miejscu, gdzie znajduje się kaloryfer. Zaplanowano tam umieścić stolik - pomocnik. W kuchni, która nie jest bardzo mała, trudno jednak było ustawić stół. W związku z tym zaproponowano stolik – pomocnik na kółkach. Spełnia on dwie funkcje. Po pierwsze stolika, po drugie zaś pomocnika na odstawienie w trakcie przygotowywania różnych posiłków zbędnych rzeczy. Jako, że blat robo-czy kompletu meblowego znajduje się na wysokości 85 cm, a stolik ma 75 cm, bez problemu wsuwa się go pod blat. W miejscu tym jest kaloryfer i takie rozwiązanie oprócz umożliwienia cyrkulacji powietrza, daje możliwość zjedzenia zarówno przy oknie, jak też przy wysuwanym stoliku.
W kuchni tej zawieszono także specyficzne obrazki wykonane z płyty meblowej z wklejoną dekoracyjna płytką glazury. Na podłodze zaplanowano ułożenie terakoty, współgrającej z poło-żoną między szafkami glazurą. Mamy nadzieję, że ten pomysł urządzenia kuchni spodoba się pani Elżbiecie i będzie ona go realizować.
Otrzymaliśmy od Państwa mnóstwo listów, dostajemy kolejne. Co tydzień próbujemy podpo-wiedzieć, jak poradzić sobie w konkretnym przypadku. Na wszystkie nadesłane listy sukcesywnie będziemy odpowiadać. Urszula Kieller