Lakierowanie jest kolejnym, bardzo ważnym krokiem na drodze do uzyskania pięknej i trwałej podłogi.
Podłogi drewniane każdego typu trzeba zabezpieczyć przed upływem czasu oraz ścieraniem. Służy temu proces olejowania lub lakierowania. Bardziej praktyczny jest ten drugi, dlatego skupimy się na nim.
Szpachla jak lustro
- To konieczne, jeśli chcemy uniknąć szpar i wgłębień, których powłoka wykańczająca nie wypełni - mówi Mariusz Szwedo, parkieciarz z wieloletnim doświadczeniem.
Fugowanie to proces wypełniania szpar między elementami podłogi kitem szpachlowym. Kit zmieszany jest z pyłem powstałym podczas ostatniego szlifowania; ma on kolor identyczny z podłogą.
- Powstaje wrażenie, jakby podłoga, składająca się z tysiąca elementów, była jedną taflą drewna - dodaje Mariusz Szwedo.
Kit szpachlowy powinien być wciśnięty nawet w najwęższe szparki, by po lakierowaniu nie pozostały psujące wygląd szpary, drobne wklęśnięcia i ubytki. Szpachlowanie odpowiednimi kitami jest również sposobem na odnowienie starych parkietów i mozaik, rozeschniętych podczas użytkowania. W podłodze dobrze ułożonej, w której pomiędzy lamelkami występują jedynie bardzo wąskie szpary, wystarcza szpachlowanie jednokrotne. Przeprowadzamy je po szlifowaniu wykańczającym lub pośrednim. Ważne jest, aby równomiernie rozgarniać szpachlówkę na całej powierzchni.
Tylko ekologiczne
Przed przystąpieniem do lakierowania podłogę należy bardzo dokładnie odkurzyć, a następnie przetrzeć dużą ścierką, zmoczoną w wodzie, silnie wyciśniętą i założoną na miotłę. Przeciągamy ją po całej powierzchni, równoległymi pociągnięciami od ściany do ściany, zawracając bez odrywania.
- Ścierkę często płuczemy, aby usunąć pył i zabrudzenia pozostałe po szlifowaniu, których nie wessał odkurzacz - dodaje Mariusz Szwedo. - Lakiery wodne nakładamy grubą warstwą (szpachlą bądź wałkiem).
Zaczynamy jak najdalej
Lakieru nie należy nanosić i rozprowadzać zbyt cienką warstwą, gdyż schnie za szybko i nie zdąży się odpowiednio rozlać na podłożu. Może to spowodować popękanie lub pojawienie się śladów po pęcherzykach powietrza, które nie zdążyły się z niego ulotnić przed zaschnięciem. Po wyschnięciu lakieru podkładowego, nakładamy dwie warstwy nawierzchniowego. Stopień wyschnięcia możemy sprawdzić, przykładając do podłogi wierzch dłoni. Jeśli odczujemy chłód, będzie to oznaczało, że parowanie nadal trwa. Jeśli nie, to możemy przystąpić do lakierowania nawierzchniowego.
Postępujemy z nim tak samo, jak z lakierem podkładowym. Tyle, że używamy innego wałka. Zazwyczaj w pierwszym dniu szlifujemy podłogę, nakładamy warstwę lakieru podkładowego oraz pierwszą warstwę nawierzchniowego. Na drugi dzień, po wyschnięciu podłogi, przeprowadzamy matowienie. Chodzi o to, że w drewnie, pod wpływem lakieru, unoszą się włókienka, tworząc powierzchnię lekko szorstką. Przed nałożeniem drugiej warstwy nawierzchniowej trzeba zetrzeć je na gładko. Można zrobić to ręcznie lub przy użyciu szlifierko-polerki (papier o ziarnistości 120-150). Podłogę trzeba następnie odkurzyć i przetrzeć wilgotną szmatką, po czym można przystąpić do nakładania kolejnej warstwy lakieru.
Żeby długo zachowała urodę
Na co dzień stosuj suche metody oczyszczania podłogi, np. odkurzanie. Gdy jest to konieczne, czyść podłogę wilgotną, dobrze wykręconą szmatką lub mopem. Warstwa wilgoci po czyszczeniu powinna wyschnąć w ciągu minuty.
Ekspert podpowiada - Nowy wałek wymaga kąpieli
Przy lakierowaniu wałkiem trzeba pamiętać o tym, że każdy nowy wałek gubi włókna. Aby temu zapobiec, trzeba go przed pierwszym użyciem dokładnie umyć w silnym strumieniu wody.
Wybrane ceny
WS EasyGel - 46 zł za kg
WS EasyStart - 33 zł za litr
WS Exotengrund - 35 zł za litr
Variogrund - 37 zł za litr
Bona Prime - 33 zł za litr
Lakiery
Bona Trafic - 90 zł za litr
Bona Spectra - 41 zł za litr
Parkettlack 2-K - 52 zł za litr
Golvolja Natur - 44 zł za litr