Zanim zaczniemy
* Obliczmy powierzchnię ścian i sufitów, które chcemy pomalować. Sprawdźmy na opakowa-niu wydajność farby.
* Jeśli to możliwe, drobne sprzęty, małe meble przenieśmy do innych pomieszczeń. Duże od-suńmy od ścian i przykryjmy folią. Nie zapomnijmy o żyrandolach i kinkietach.
* Podłogi przykryjmy tekturą (rozłożone kartony), a na tekturę połóżmy folię. Najlepiej przy-kleić ją taśmą do listew przypodłogowych.
* Kontakty, ościeżnice drzwi i ramy okien oklejmy szeroką karbowaną taśmą samoprzylepną.
* Ubytki w ścianach wypełnijmy szpachlą. Po wyschnięciu szlifujemy ją drobnoziarnistym pa-pierem ściernym.
* Przed malowaniem ściany najlepiej umyć, np. wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń albo szarego mydła.
Czym malować?
* Sufity – od niego zaczynamy malowanie pomieszczenia. Najlepiej użyć szerokiego pędzla, tzw. ławkowca lub wałka na teleskopowym trzonku.
* Ściany – malujemy w drugiej kolejności, najlepiej wałkiem z tacką do odsączania farby lub szerokim płaskim pędzlem.
* Okna – do malowania najlepsze są pędzle płaskie i wąskie, przydają się małe gąbkowe wa-łeczki.
* Kaloryfer – do żeberkowego używamy specjalnego płaskiego pędzla na długim trzonku.
* Drzwi – za ich malowanie zabieramy się, kiedy wyschną ściany. Najpierw pokrywamy farbą skrzydło, potem framugi. (e)