Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

8 czerwca 2021 r.
15:45

Dziennikarz opisał skandaliczne zachowanie działacza piłkarskiego. Klub się zemścił

Tuż przed rozpoczęciem spotkania na murawę wszedł Cezary Łysanowicz (w niebieskim stroju) i nie dopuścił do meczu
Tuż przed rozpoczęciem spotkania na murawę wszedł Cezary Łysanowicz (w niebieskim stroju) i nie dopuścił do meczu (fot. Paweł Bieleń / www.krasnik24.pl)

Kierownik klubu Stal Kraśnik, nie mając do tego żadnych uprawnień, zablokował mecz nastoletnich piłkarek. Dziennikarz, który to opisał, kilka godzin później dowiedział się, że jego akredytacja dziennikarska na mecze klubu wygasła. I na stadion, jako dziennikarz, już nie wejdzie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Nie obrażam się na klub, nie obrażam się na piłkarzy ani pana kierownika, chociaż przy świadkach powiedział, że mnie pozwie do sądu – mówi Paweł Bieleń, dziennikarz portalu Kraśnik24. To właśnie on, jako pierwszy, opisał skandaliczne wydarzenia sprzed niedzielnego meczu żeńskiej drużyny KS Stella Kraśnik z młodymi zawodniczkami z Wierzchowisk.

Tuż przed rozpoczęciem spotkania na murawę wszedł Cezary Łysanowicz, dyrektor sportowy i kierownik Stali Kraśnik (III liga) i nie dopuścił do meczu. – Zrobiłem to, aby chronić moją drużynę – tłumaczył wskazując, że o godz. 17 Stal miała grać z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i nie mógł „pozwolić na zniszczenie płyty”. – Mam duży szacunek do każdego sportowca, zresztą sam jestem ze sportowej rodziny – dodał.

Dziewczyny ostatecznie przeniosły się na inne boisko. Dziennikarz portalu Kraśnik24 wrócił do domu, napisał artykuł, opublikował go w sieci i po kilku godzinach poszedł zobaczyć jak radzi sobie męska Stal na murawie nie zniszczonej przez nastoletnie zawodniczki. – Przy wejściu, od kierownika ochrony usłyszałem, że moja akredytacja dziennikarska jest nieważna. Próbowałem dodzwonić się do prezes klubu, ale nie odbierała. Usłyszałem od ochrony, że mogę wejść na stadion, jak kupię bilet. To nie są wielkie pieniądze, ale siedziałem na trybunach i tylko z tego miejsca mogłem robić zdjęcia – mówi dziennikarz.

Zemsta Stali Kraśnik za opisanie zachowania jej działacza? Cezary Łysanowicz zaprzecza, choć przyznaje, że to on podjął decyzję, o tym kogo wpuszczać a kogo nie. – Przed meczem rozmawiałem z kierownikiem ochrony i przypomniałem o panujących zasadach. On wykonywał moje polecenia – stwierdza Łysanowicz.

A te zasady – jak tłumaczy – to pandemiczne zasady i reguły Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. – Według nich każda osoba niebiletowana musi zostać odnotowana na specjalnej liście. Tego pilnuje obserwator meczowy – opowiada i wyjaśnia, że jeśli dziennikarz chce wejść na mecz, to powinien wcześniej zgłosić prośbę o wydanie akredytacji. – Tak jest od dawna, a od tego pana żadnego zgłoszenia nie mieliśmy – dodaje kierownik.

Tylko, że do tej pory Bieleń na mecze wchodził swobodnie. Nikt nie chciał od niego wcześniejszego zgłoszenia. Nikt nie zatrzymywał go na bramce. – Gdyby były takie zasady, to chyba bym był o nich poinformowany – dziwi się dziennikarz.

– No właśnie nie wiem, kto go wpuszczał – dziwi się kierownik.

Świętokrzyski związek odesłał nas do wytycznych bezpieczeństwa z końca maja. Nie ma tam ani słowa o zasadach dla mediów.

Łysanowicz tłumaczy, że jeszcze przed niedzielnym meczem kobiet był w szatniach obu zespołów i przeprosił za sytuację, tłumacząc dlaczego nie mogą zagrać. – Nikt nas nie poinformował, że przed naszym meczem ma zostać na stadionie jakieś inne wydarzenie. A tak nie powinno się robić – dodaje.

Burmistrz Kraśnika Wojciech Wilk komentując sytuację uznał, że zachowania działacza było niedopuszczalne. – Mam nadzieję, że zarząd FKS Stal Kraśnik wyciągnie z tego wnioski i że takie incydenty z udziałem władz klubowych na obiektach MOSiR nie będą miały więcej miejsca – dodał.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę

Czwarty raz w rym sezonie, ale pierwszy w 2025 roku Motor nie strzelił gola w meczu u siebie. Beniaminek z Lublina nie zrewanżował się też Cracovii za porażkę z jesieni 2:6. Tym razem „Pasy” wygrały 1:0, a kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał już w 49 minucie.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Lewart w trzech ostatnich meczach zdobył siedem punktów

Druga wygrana na wiosnę, Lewart lepszy od Wiślan

W trzech ostatnich meczach Lewart wywalczył siedem punktów. W sobotę beniaminek z Lubartowa pokonał u siebie Wiślan Skawina 1:0, a bohaterem gospodarzy okazał się Łukasz Najda, który zdobył jedynego gola.

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium