Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

11 sierpnia 2019 r.
15:17

Pride of Poland 2019. Sprzedano konie za prawie 1,4 mln euro. Najdroższa Galerida [zapis relacji]

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
56 44 A A

Prawie 1,4 mln euro wyniosła wartość sprzedanych koni na niedzielnej aukcji Pride of Poland. Najdroższa była Galerida z michałowskiej stadniny: 400 tys. euro. Klacz trafi do Kataru. Sprzedano 14 koni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Godz. 22:01

Ostatnia klacz, Graciosa została sprzedana za 15 tys. euro

Godz. 21:55

Hergetia, klacz z Białki nie została sprzedana. Przed nami licytacja ostatniego konia.

Godz. 21:49

Klacz Amarena z Janowa rownież nie zostala sprzedana. Nie było chętnych kupców

Godz. 21:43

Adelita, klacz z Janowa Podlaskiego nie zostala sprzedana, bo nie osiagnęła ceny minimalnej

Godz. 21:38

Klacz Karola z michalowa sprzedana za 122 tys. euro. Dotychczasowy wynik aukcji to 1 mln 381 tys. euro

Godz. 21:14

Escotia klacz z prywatnej hodowli sprzedana za 25 tys. euro. Do licytacji zostalo jeszcze 5 klaczy

Godz. 21:06

Wznowiono licytację embrionu Emandorii, który tym razem udało się sprzedać za 100 tys. euro

Godz. 21:00

Potentilla, klacz z Janowa Podlaskiego sprzedana za 215 tys. euro

Godz. 20:41

Kalahari, klacz z prywatnej hodowli Andrzeja Wójtowicza nie zostala sprzedana

Godz. 20:35

Emanolla, klacz z Michałowa sprzedana za 135 tys. euro

Godz. 20:27

Klacz Shanson F z prywatnej hodowli Falborek Arabians sprzedana za 30 tys. euro

Godz. 20:14

Klacz Anawera z Janowa Podlaskiego sprzedana za 57 tys. euro

Godz. 19:53

Pustynna Malwa, klacz z Michałowa nie zostala sprzedana

Godz. 19:45

Klacz Pianova z Janowa Podlaskiego, córka legendarnej Piannissimy sprzedana za 52 tys. euro. Do tej pory wynik aukcji to 697 tys. euro

Godz. 19:27

Klacz El Gotta z Michałowa sprzedana za 60 tys. euro

Godz. 19:13

Klacz Primera z Janowa Podlaskiego została sprzedana za 90 tys. euro

Godz. 18:59

Embrion z klaczy Emandoria nie został sprzedany. Nie osiągnął ceny minimalnej

Godz. 18:44

Galerida z Michałowa sprzedana za 400 tys. euro. Klacz typowana jako faworytka pojedzie do Kataru

Godz. 18:27

Klacz Charonea z Michałowa sprzedana po długiej licytacji za 65 tys. euro

Godz. 17:59

Klacz Akia nie została sprzedana. Nie osiagnęła ceny minimalnej

Godz. 17:46

Klacz Atanda z Janowa Podlaskiego sprzedana za 30 tys. euro.

Godz. 17:29

Aukcja rozpocznie się z poślizgiem. Wiadomo już, że kilkudziesięciu potencjalnych kupców wplaciło wadium.

Pride of Poland 2019

To jubileuszowa 50. edycja aukcji, na którą stadniny wystawiły 21 koni, w tym 9 z Janowa Podlaskiego. – Polacy kochają konie, jest to związane z naszą historią – podkreśla Jan Krzysztof Ardanowski minister rolnictwa. – Gdyby nie wkład polskich hodowców, tej rasy by nie było. Jestem przekonany że polskie konie arabskie są najpiękniejsze na świecie – stwierdza minister.

Przed aukcją odbył się jeszcze XLI Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi, na którym prezentowało się ponad 100 koni. Czempionem został janowski ogier Pomian, a czempionką Wieża Mocy ze stadniny w Michałowie. Z kolei, na najlepszą klacz pokazu sędziowie wybrali Encarinę z Janowa Podlaskiego. – Państwowe stadniny hodują obecnie ok. 1 tys. koni arabskich. Rząd pomocy im nie odmówi – zapewnia Ardanowski.

Na aukcję przyjechali kupcy z 26 krajów. Eksperci twierdzą że takiej listy koni aukcyjnych jeszcze w Janowie Podlaskim nie było. – Liczba tak dobrych koni nie była nigdy wcześniej wystawiona. Były pojedyncze gwiazdy, lokomotywy, które ciągnęły aukcję, ale później były konie średnie – przyznaje Marek Szewczyk, autor znanego w branży bloga "Hipologika".

– Na liście są na przykład młode klacze, Galeria czy Adelita, które nie zostawiły jeszcze następczyń w stadzie. Poprzednicy robili to umiejętniej, bo jak wystawiali gwiazdy, to mieli pewność, że w stadzie są jedna albo dwie córki i nie będzie to powodowało straty dla hodowli – tłumaczy Szewczyk.

Jego zdaniem, wystawione klacze kilka lat temu z łatwością osiągnęłyby ceny na poziomie 300–500 tys. euro, ale teraz może być różnie. Tyle że minister rolnictwa zapewnia, że "najlepszych koni sprzedawać nie będą". – Najlepsze są potrzebne abyśmy mogli realizować program hodowlany i dalej utrzymać wysoki poziom genetyczny – zapewnia. Jeżeli konie nie znajdą nabywców, zostaną w swoich stajniach przez rok. – Nie będzie możliwości umawiania się na jakieś transakcje pod stołem– podkreśla Ardanowski. Czuwają na tym agenci CBA.

Również Jerzy Białobok, były prezes stadniny w Michałowie, uważa że tegoroczna oferta aukcja jest na najwyższym poziomie. – Wiemy wszyscy jaka jest finansowa sytuacja w stadninach, to jest dla nich "być albo nie być", ale jest spore zainteresowanie. Po zeszłorocznej totalnej klęsce, uważam że już może być tylko lepiej – zaznacza Białobok. Przypomnijmy że w ubiegłym roku w sierpniu ogłoszono wprawdzie, że sprzedano sześć koni za 501 tys. euro, ale w grudniu wyszło na jaw, że część wylicytowanych koni ostatecznie nie została kupiona. Łączne wpływy z aukcji okazały się dwa razy niższe niż informowano.

– Tutaj każdy znajdzie dla siebie dobrego konia. Rynek musi odżyć od nowa. A ponieważ jest to 50. aukcja, to jak płoną lasy, nie szkoda róż, doszliśmy do tego etapu– zaznacza były prezes stadniny w Michałowie, którego rządowa agencja zwolniła w 2016 roku wraz z Markiem Trelą, prezesem z Janowa. – Przyjechali właściwi kupcy, jest spora grupa z Emiratów, z Kuwejtu, Kataru. Ich największe zainteresowanie wzbudza michałowska Galerida – dodaje Białobok.

Rekord padł w 2015 roku, kiedy za jedną tylko klacz Pepitę kupiec zapłacił 1,4 mln euro. Przypomnijmy, że kilka dni temu do sieci wyciekł raport z którego wynika, ze ubiegły rok janowska stadnina zamknęła ze stratą ponad 3 mln zł. – Cokolwiek bym teraz powiedział z oczywistych względów nie będzie obiektywną oceną. Poświęciłem janowskiej stadninie całe swoje życie zawodowe i z niepokojem obserwuję to co z nią przez prawie cztery lata zrobiono. Nie mogę jej w żaden sposób pomóc, gdyż nikt tej pomocy nie oczekuje, więc jedynie ze smutkiem, z oddalenia obserwuję jej problemy, mając wciąż nadzieję, że ta zmiana, przez niektórych nazywana dobrą będzie tylko kolejnym epizodem w jej ponad 200 letniej historii – mówi nam na koniec Marek Trela, były prezes janowskiej stadniny, który obecnie pracuje w Jordanii.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium