Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekologia

24 października 2019 r.
10:43

Nowe obszary ochronne dla ujęć wód podziemnych koło Nałęczowa. Rolnicy boją się strat

Mieszkańcy gminy Nałęczów obawiają się skutków wprowadzenia kolejnych stref ochrony dla ujęć wód podziemnych. Restrykcje mogą uderzyć w tradycyjne rolnictwo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zgodnie z obowiązującym prawem, wszystkie podmioty zaopatrujące ludność w wodę mają obowiązek przeprowadzenia tzw. analiz ryzyka ujęć. A następnie – jeśli zajdą takie przesłanki – zaprojektowania obszaru ochronnego z listą zakazów. Te mogą dotyczyć np. składowania odpadów, wylewania ścieków, wydobycia kopalin, budowy urządzeń melioracyjnych, lokalizacji zakładów przemysłowych, ferm hodowlanych itp. Może to też oznaczać zakaz używania nawozów sztucznych i chemicznych środków ochrony roślin. I właśnie tego ostatniego najbardziej obawiają się rolnicy z gminy Nałęczów.

Królestwo wody mineralnej

Na terenie gminy Nałęczów funkcjonują zakłady największych producentów wody mineralnej w Polsce. W Bochotnicy swoje ujęcie ma Nestle Polska - producent „Nałęczowianki”, a w Drzewcach i Drzewcach Kolonii znajdują się ujęcia firmy Nałęczów Zdrój - producenta „Cisowianki”.

Nestle Polska swój obszar ochronny wprowadziła przed dwoma laty. To teren w promieniu około 800-900 metrów od ujęcia. Jego wprowadzenie, po badaniach, zatwierdził wojewoda. Do podobnego kroku przymierza się teraz Nałęczów Zdrój. Spółka korzysta z dwóch ujęć, więc obszar ochronny może mieć znacznie większą powierzchnię.

Rolnicy liczą straty

Rolnicy z Drzewc i okolic obawiają się, że nowe restrykcje doprowadzą ich gospodarstwa na skraj upadłości. Producenci warzyw i owoców są przekonani, że bez tradycyjnych środków ochrony, ich zbiory będą znacznie uboższe i zarobaczone.

– Ludzie boją się ograniczeń, bo wiedzą, jak drogie są ekologiczne środki ochrony. Jeśli zostaną zmuszeni do ich używania to spadnie opłacalność. W całej gminie mamy wielu sadowników, producentów warzyw. To jest poważny problem – mówi pani Alicja z rodzinnego gospodarstwa szkółkarskiego w Strzelcach.

- Jeśli nie będę mógł korzystać ze środków ochrony roślin, rocznie będę tracił ok. 200 tys. zł. Kto mi zwróci te pieniądze? - pyta Piotr Wiewiórka, właściciel gospodarstwa. - Jeśli tak się stanie, producenci wód powinni zacząć płacić gminie wyższe podatki za każdy sprzedany litr, a nam wypłacać odszkodowania - dodaje. Jak zauważa, przez lata rolnicy używali "chemii", a ujęcia pozostawały czyste. Dodatkowe obostrzenia pan Piotr nazywa kolejnym "unijnym wymysłem". 

Producenci za ochroną ujęć

To, jak dużo będzie nowych zakazów oraz to, jaką powierzchnię zajmie obszar ochrony dla "Cisowianki", okaże się prawdopodobnie w przyszłym roku, po zakończeniu analiz zleconych przez producenta wody. - Ta analiza jest w trakcie przygotowań, dlatego na chwilę obecną nie znamy jej wyników - przypomina Sylwia Mikiel ze spółki Nałęczów Zdrój.

Jak podkreśla, chodzi o ochronę źródeł przed zanieczyszczeniem. - Zwiększone opady powodują spłukiwanie z pól naszpikowanej chemią gnojowicy i zalewanie okolicznych szamb, co skutkuje przenikaniem "ścieków" do wód gruntowych w okolicy. Te dostają się również do ujęć powodując ich skażenie - tłumaczy przedstawicielka firmy, zwracając uwagę na zanieczyszczenia wodociągów, jakie miały miejsce m.in. w Wąwolnicy, Kurowie i Żyrzynie.

Szukając kompromisu

Zamówioną przez spółkę analizę oceni także firma wynajęta przez Urząd Miejski w Nałęczowie.

– Chcemy mieć pewność, że ewentualne wprowadzenie zakazów na obszarze ochrony będzie miało obiektywne podstawy – tłumaczy Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa.

– Pewne obszary muszą być chronione dla bezpieczeństwa wód podziemnych. One są naszym wspólnym dobrem – podkreśla burmistrz Nałęczowa. I dodaje: – Wierzę, że uda się osiągnąć rozwiązanie kompromisowe.

Władze gminy deklarują wspieranie rolników (pomoc prawną) w ewentualnym ubieganiu się o rekompensaty finansowe. Z kolei dla obszaru Bochotnicy, gdzie strefa już istnieje, nałęczowscy samorządowcy proponują przekształcenie gruntów rolnych w obszary pod zabudowę mieszkaniową.

Ostateczną decyzję o sposobie ochrony ujęć i zasięgu stref z ograniczeniami, po zapoznaniu się z analizą, zatwierdzi wojewoda. Zanim do tego dojdzie, rolnicy mogą użytkować swoje gospodarstwa na starych zasadach. 

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium