Kto w sobotę o godz. 20 wybierze się do namiotu cyrkowego zobaczy artystów, którzy uświetniają spektakl galowy podsumowujący trwającą w Lublinie Europejską Konwencję Żonglerską. To międzynarodowe spotkanie ponad 2 tysięcy entuzjastów Nowego Cyrku
- Ciekawa jestem, czy ona zamyka oczy – zadumała się głośno pani X. idąc koło pani Y. wychodząc z piątkowej gali podczas której zobaczyliśmy gwiazdy sztuki cyrkowej. Zapewnie pani X. chodziło o Angelique Ross, która fruwała na trapezie niemal pod sufitem Sali Operowej CSK. Możliwe też, że myślała o dziewczynie z duetu „Duo Turkeev”. Artyści zaprezentowali ewolucje na sztrabatach i też mieli pod sobą przestrzeń widowni.
Jeśli wspomniane artystki podczas zapierających dech w piersiach ewolucji patrzą w dół, to widziały wypełnioną aż po drugi balkon największą salę CSK. Na dodatek ten tłum tworzył żywo reagującą widownię.
Spektakl galowy to zwieńczenie trwającej w Lublinie od ubiegłej soboty 40. edycji Europejskiej Konwencji Żonglerskiej. Jej uczestnicy, którzy teren Targów Lublin i parku Ludowego zamienili w wielkie cyrkowe miasteczko z salami do ćwiczeń, arenami do występów i miejscem do spania powoli zbierają się do wyjazdu. Konwencja kończy się w niedzielę. Po wieczorach oglądania występów uczestników oraz zaproszonych gości przyszedł czas na wisienki na torcie. Galowy wieczór to pokaz umiejętności na poziomie o którym marzą wszyscy uczestnicy konwencji. I ci którzy w rozmowach przyznają się do kilku godzin ćwiczeń po pracy zawodowej czy zajęciach na uczelni a także ci, którzy swoje życie zawodowe wiążą z cyrkową sztuką.
Organizatorzy zaprosili przedstawicieli wielu cyrkowych dyscyplin. Od żonglerów (diabolo Diabolo Waleker, obręcze Gon Fernandez, Anni Kupper i Jonglissimo czy piłeczki Wes Peden), przez Duo Andre Leon wykonujące ewolucje na kole, fire show zespołu Pyroterra, Baltic Seamen dokonujący cudów na chińskim maszcie, po występ Duo Sons, którzy w swoim gimnastycznym i pięknie precyzyjnym show używali przyrządu przypominającego dziecięca huśtawkę.
Ilość uczestników Europejskiej Konwencji Żonglerskiej i zainteresowanych widzów, którzy już dawno wykupili bilety sprawiły, że spektakle galowe mają trzy odsłony. Pierwsza piątkowa za nami, w sobotę dwie kolejne.
Ta o godz. 20 będzie transmitowana i pokazywana na dużym ekranie w namiocie koło Areny Lublin (od strony mostu 700-lecia). Na ten pokaz może przyjść każdy zainteresowany, nie trzeba biletów ani nawet bezpłatnych wejściówek czy rejestracji.