Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 sierpnia 2021 r.
19:26

Fantastyka, robotyka i przyszłość. W Lublinie będą szkolić techników robotyków

Dynamika rozwoju systemów produkcyjnych wzmogła zapotrzebowanie kadrowe właśnie w zakresie robotyki, zatem nasi przyszli absolwenci nie będą musieli obawiać się o swoją zawodową przyszłość – mówi Tomasz Kosicki <br />
Dynamika rozwoju systemów produkcyjnych wzmogła zapotrzebowanie kadrowe właśnie w zakresie robotyki, zatem nasi przyszli absolwenci nie będą musieli obawiać się o swoją zawodową przyszłość – mówi Tomasz Kosicki
(fot. Maciej Kaczanowski)

Na rynku brakuje ludzi posiadających kompetencje do wprowadzania i wykorzystywania robotyki na potrzeby przemysłu. Żeby fabryki mogły dziś sprawnie funkcjonować i nadążać za zmieniającymi się wymaganiami rynku, muszą być elastyczne i szybko dostosowywać się do zmian – Rozmowa z Tomaszem Kosickim, nauczycielem robotyki z Zespołu Szkół Transportowo-Komunikacyjnych im. Tadeusza Kościuszki w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Za tydzień w ZSTK w Lublinie pierwsi uczniowie rozpoczną zdobywanie tytułu technika robotyka. Dla szkoły to rewolucja?

– Nie nazwałbym tego rewolucją, a raczej naturalną ewolucją, która wynika z ciągłego rozwoju przemysłu i gospodarki. Kwalifikacje w tym zawodzie można zdobywać dopiero od tego roku. Nie jest to zatem jeszcze powszechny profil kształcenia, ale zdecydowanie odpowiadający na potrzeby współczesnego rynku. Nie bez powodu Ministerstwo Edukacji i Nauki wpisało ten zawód na listę najbardziej potrzebnych profesji. Technik robotyk to nowość, która pojawi się w szkołach od września 2021 roku.

• To także nowość dla pana?

– Nauczycielem w ZSTK jestem dopiero od roku. Uczę tu przyszłych techników informatyków przedmiotu o nazwie „sieci komputerowe”. Wcześniej byłem związany z przemysłem samochodowym. Wszystko dlatego, że jestem pasjonatem nowoczesnych technologii, a to co dzieje się nie tylko w światowych, ale również w polskich fabrykach, można śmiało nazwać czwartą rewolucją przemysłową. Kiedy dowiedziałem się, że szkoła uruchamia kierunek technik robotyk, bardzo chętnie się w to zaangażowałem. To ogromna zmiana, której mogę być częścią.

• Powiedział pan, że czwarta rewolucja już jest? Nie dopiero nadchodzi?

– Ona już trwa, a pandemia COVID-19 tylko ją przyspieszyła. Kryzys gospodarczy wywołany pandemią pokazał doskonale, że na rynku liczą się te firmy, które są otwarte na zmiany i potrafią szybko dostosować się do nowych warunków. Firmy (a mówiąc ściślej – ludzie, którzy w niej pracują), jeśli chcą funkcjonować w nowej rzeczywistości, muszą świadomie korzystać z rozwoju technologii, nowoczesnych maszyn i aparatury, a także gromadzić oraz analizować dane z procesów w celu podejmowania trafnych decyzji biznesowych.

• Czy zatem robotyk jest zawodem przyszłości?

– Oczywiście! Na rynku brakuje ludzi posiadających kompetencje do wprowadzania i wykorzystywania robotyki na potrzeby przemysłu. Żeby fabryki mogły dziś sprawnie funkcjonować i nadążać za zmieniającymi się wymaganiami rynku muszą być elastyczne i szybko dostosowywać się do zmian. Dlatego potrzebują szeregu pracowników potrafiących te zmiany wprowadzać.

• Pan to rozumie, a jak do tematu podchodzi młodzież? Czy nowy kierunek cieszy się dużym zainteresowaniem?

– W dzisiejszych czasach osoby kończące szkołę podstawową z większą świadomością definiują swoje zainteresowania, pasje i próbują obrać taki kierunek kształcenia, który byłby zarówno odpowiedzią na potrzeby rynku, jak i płaszczyzną, w której te osoby chciałyby się rozwijać. Nowa propozycja kształcenia znalazła grono osób zainteresowanych, dzięki czemu jesteśmy gotowi od września rozpocząć kształcenie przyszłych techników robotyków. Myślę, że absolwenci robotyki będą zadowoleni z łatwości znalezienia pracy w swoim zawodzie. Niemniej rozumiem trudności związane z ostatecznym wyborem profilu kształcenia. Robotyka jest relatywnie młodym kierunkiem rozwoju zawodowego i wielu uczniów o niej jeszcze nie słyszało. Faktem jest również to, że wielu osobom w wyborze szkoły pomagają rodzice, a oni także o nowych branżach mogli jeszcze nie słyszeć.

• Jak szkoła przygotowuje się do uruchomienia nowego kierunku?

– Mamy pracownię wyposażoną w mini linie produkcyjne wraz z ramionami robotów oraz oprogramowanie do nauki programowania i symulacji pracy robotów. Kolejnym etapem będzie rozbudowa pracowni robotyzacji i wyposażenie jej w najnowszy sprzęt do rozszerzonej (AR) i wirtualnej rzeczywistości (VR), który stosuje się obecnie w Przemyśle 4.0. Bardzo zależy nam na stworzeniu przestrzeni, w której uczniowie będą mogli uczyć się i zdobywać kompetencje spójne z najnowszymi oczekiwaniami rynku. Jesteśmy również w trakcie zawierania ścisłej współpracy z firmą ASTOR (astor.com.pl), która ma duże doświadczenie we wdrażaniu robotyzacji i transformacji firm do Przemysłu 4.0. Chodzi o to, aby stworzyć uczniom odpowiednie warunki do nauki i zrozumienia potrzeb współczesnego rynku pracy. Technik robotyk to osoba, która powinna mieć wiedzę i umiejętności związane nie tylko z budową, programowaniem i eksploatacją robotów, ale również powinna wiedzieć, jak pracować w zespole oraz jak skutecznie rozwiązywać codzienne problemy produkcyjne, które pojawiają się w każdych fabrykach.

• Brzmi niezwykle skomplikowanie.

– Ale takie nie jest. Nasi uczniowie będą rozwijali się we wskazanych przeze mnie obszarach, dzięki czemu będą w stanie m.in. scharakteryzować zrobotyzowane procesy produkcyjne. Będą również projektować i sprawdzać jak zautomatyzowana linia produkcyjna działa w warunkach symulacyjnych, aby upewnić się co do słuszności zastosowanego przez nich rozwiązania. Ich zadaniem będzie też programowanie sterowników pozwalających maszynom wykonywać konkretne czynności. Mówiąc w dużym skrócie: będą kompleksowo projektować systemy robotyki. Kształcenie musi być prowadzone na najwyższym poziomie, by w przyszłości uczniowie umieli swobodnie połączyć współpracujące urządzenia w jedną sieć, która będzie zbierać dane i na bieżąco przewidywać awarie oraz podejmować decyzje realizowane w warunkach rzeczywistych.

• Teraz brzmi to jak fantastyka.

– Z całą pewnością brzmi jak fantastyka, ale dla osób na co dzień pracujących w zrobotyzowanym środowisku na pewno nią nie jest. Aby poznać szerszy kontekst, warto przytoczyć przykłady zmian, które następowały w przeszłości. Pierwsza rewolucja przemysłowa miała miejsce w XVIII wieku i była związana z wynalezieniem maszyny parowej, która zastąpiła pracę mięśni ludzkich pracą maszyn, co pozwoliło zwiększyć wydajność produkcji. Druga rewolucja wiązała się z wdrożeniem seryjnej linii produkcyjnej. Chyba najsłynniejsza to ta wprowadzona przez Henry’ego Forda w 1913 r., która miała ogromny wpływ na amerykański rynek motoryzacyjny. Wymusiła ona zmianę organizacji pracy oraz pozwoliła na tańszą i masową produkcję. Po II wojnie światowej nastała trzecia rewolucja przemysłowa związana z wprowadzeniem automatyzacji, robotyzacji i informatyzacji procesów produkcyjnych pozwalającej na ograniczenie kosztów i zwiększenie wydajności. Obecnie wszystkie fabryki, które produkują masowo posiadają zrobotyzowane i zautomatyzowane linie produkcyjne, w których zatrudnienie znajdują właśnie chociażby robotycy.

Czwarta rewolucja przemysłowa nazywana również Przemysłem 4.0 (ang. Industry 4.0) jest związana z rozwojem Przemysłowego Internetu Rzeczy (IIoT) oraz Sztucznej Inteligencji (ang. Artificial Intelligence, AI). W wielkim skrócie i uproszczeniu: polega to na integracji wszystkich maszyn i urządzeń w fabryce łącząc je w jedną sieć, która dodatkowo przy wsparciu systemów pomiarowych jest w stanie zbierać ogromne ilości danych z procesów produkcyjnych. Pozwala to na dalsze wnioskowanie na ich podstawie (np. przy pomocy algorytmów sztucznej inteligencji) dla ułatwienia podejmowania decyzji związanych np. z bezpieczeństwem pracy, optymalizacją procesów czy przewidywaniem awarii maszyn.

• Poprzednie rewolucje przemysłowe wiązały się ze stałym ograniczaniem liczby pracowników zastępowanych przez maszyny. Czy tak będzie i teraz?

– W nowoczesnych fabrykach odchodzi się od roli człowieka jako wykonawcy monotonnej pracy trwającej osiem godzin przy taśmie produkcyjnej na rzecz tworzenia kreatywnych zespołów interdyscyplinarnych wspierających się w rozwiązywaniu codziennych problemów. Nowoczesny sprzęt, a także oczekiwania przedsiębiorstw związane z poprawą jakości produkcji, rzutują na rosnące zapotrzebowanie na wykwalifikowany personel. Dynamika rozwoju systemów produkcyjnych wzmogła zapotrzebowanie kadrowe właśnie w zakresie robotyki, zatem nasi przyszli absolwenci nie będą musieli obawiać się o swoją zawodową przyszłość.

• Czy pracownikom będzie chciało się przekwalifikowywać?

– Nie będą mieli wyjścia. Żeby pracować, będą musieli zmienić swoje kompetencje, bo ich rola również się zmieni. Muszą być elastyczni i gotowi na te zmiany. Ale myślę, że nie dotyczy to tylko pracowników przemysłu, ale nas wszystkich, bo niektóre zawody odchodzą w zapomnienie, inne dopiero powstają. Dlatego tak ważne jest by wszyscy mieli świadomość tego, że żyjemy w świecie, w którym bardzo sprawdza się koncepcja „lifelong learning”, czyli uczenia się przez całe życie.

• Jakie inne umiejętności powinni mieć technicy robotyki?

– Na pewno powinni znać podstawy matematyki, fizyki, mechaniki oraz elektroniki. Potrzebne są umysły analityczne, widzące związki przyczynowo-skutkowe. Muszą też interesować się nowymi technologiami. Nie mogą unikać ciągłego rozwoju, bo w tym zawodzie jest to konieczne.

Technologie rozwijają się i zmieniają w szybkim tempie. Zmianie ulegają również same roboty. Do niedawna w fabrykach działały wyłącznie ramiona robotów zamknięte za specjalnymi barierami, by nikt z załogi nie mógł do nich podejść i zrobić sobie krzywdy w trakcie pracy robota. Teraz w polskich zakładach produkcyjnych pojawiają się coraz częściej roboty pracujące bezpośrednio z ludźmi – mowa o cobotach. Nazwa cobot wywodzi się od ang. „collaborative robot” co w wolnym tłumaczeniu oznacza robota współpracującego. Coboty są dużo mniejsze i lżejsze od swoich „starszych kolegów”. Są wyposażone w czujniki i systemy bezpieczeństwa, które uniemożliwiają zrobienie człowiekowi krzywdy. Cechuje je także bardzo duża kompatybilność oraz możliwość szybkiego dostosowania do aktualnych potrzeb pracownika. Taka praca i uczestniczenie w zmianach, które dzieją się dosłownie na naszych oczach jest po prostu niesamowita.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Żużlowcy Orlen Oil Motoru skupiają się na swojej robocie, ale przyznają, że przy Al. Zygmuntowskich robi się ciasno

Żużlowcy Orlen Oil Motoru na temat stadionu: Lublin potrzebuje więcej miejsca

Kilkanaście dni temu okazało się, że nowego stadionu dla żużlowców Orlen Oil Motoru nie będzie. Wrócił za to pomysł modernizacji obiektu przy Al. Zygmuntowskich. Jak na całe zamieszanie ze stadionem reagują zawodnicy mistrza Polski? Zapytaliśmy: Bartosza Zmarzlika, Dominika Kuberę oraz Wiktora Przyjemskiego.

W drugiej kolejce w grupie spadkowej Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

Azoty Puławy zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Lubin

W drugim spotkaniu strefy spadkowej Azoty Puławy zmierzą się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Mecz rozpocznie się w czwartek o godzinie 18

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

Starszy pan przepadł w lesie. Małżeństwo pomogło w jego odnalezieniu

81-latek zaginął w lesie w gminie Biłgoraj. W poszukiwaniach pomógł dron państwa Odrzywolskich. Komendant policji wyróżnił ich za taką postawę.

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel
galeria

Wilfredo Leon dwóch złych spotkań nie gra, opinie po meczu Bogdanka LUK – JSW Jastrzębski Węgiel

Wielkie emocje w hali Globus. Bogdanka LUK Lublin w środę mogła awansować do finału PlusLigi. Niestety, JSW Jastrzębski Węgiel wyrównał stan rywalizacji na 1:1, po wygranej 3:1. Jak spotkanie oceniają zawodnicy obu ekip?

Petycję wraz z koncepcją i podpisami komitet złożył w środę w ratuszu

Mają swoją koncepcję tunelu i ponad 2 tysiące podpisów. Co zrobi ratusz?

Urzędnicy organizują kolejne spotkanie w sprawie tunelu pod torami. Tymczasem komitet założony przez radnych PiS zebrał ponad 2 tys. podpisów mieszkańców pod alternatywną lokalizacją inwestycji przy ulicy Długiej.

W drugim meczu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin nie sprostała mistrzowi Polski Jastrzębskiemu Węglowi
ZDJĘCIA
galeria

Bogdanka LUK Lublin gorsza od JSW Jastrzębskiego Węgla. W sobotę decydujący mecz

W drugim spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin przegrała 1:3 z mistrzem Polski JSW Jastrzębskim Węglem. Tym samym do wyłonienia finalisty potrzebny będzie trzeci mecz, w sobotę, w Jastrzębiu

Podlasie pokonało w karnych Orlęta 4:1

Podlasie strzelało karne lepiej od Orląt i zdobyło puchar

W środę rozegrany został finał Pucharu Polski w okręgu Biała Podlaska. Czwartoligowe Orlęta Spomlek mierzyły się z wyżej notowanym Podlasiem. Jak na decydujące spotkanie przystało, emocji nie zabrakło. Po 36 minutach goście prowadzili 2:0, do przerwy było 2:2, a ostatecznie trzecioligowiec wygrał po rzutach karnych 4:1.

Avia nie miała problemów z ograniem Janowianki

Znamy finalistów Pucharu Polski w okręgu Lublin. Derbów Świdnika nie będzie

W środę rozegrano półfinałowe mecze Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Faworytami byli trzecioligowcy ze Świdnika. Avia wybrała się na spotkanie z Janowianką i bez problemów wygrała 3:0. W drugiej parze doszło do niespodzianki, bo Świdniczanka po rzutach karnych musiała uznać wyższość Górnika II Łęczna. Co ciekawe, drużyna Łukasza Gieresza przegrała konkurs jedenastek... 0:3.

Whisky w Kosmosie
Koncert
25 kwietnia 2025, 20:00

Whisky w Kosmosie

WHISKY się nie zatrzymuje w propagowaniu funk rockowej misji. Tym razem chłopaki Lubelaky zagrają w klubie w lubelskim klubie Kosmos, w najbliższy piątek (25 kwietnia).

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Majówka: jak będzie kursować komunikacja miejska w Lublinie?

Więcej kursów nad Zalew Zemborzycki, więcej kursów na Dworzec Lublin. A to dopiero początek zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej w Lublinie na długi weekend majowy.

Od lewej marszałek Jarosław Stawiarski, dyrektor Marzena Brzezicka i Maciej Downar-Dukowicz. Na stole - miecz z późnego średniowiecza, jeden z przekazanych zabytków

Arras, miecz i księga, czyli zagraniczne prezenty dla Janowca

Zabytkowy dywan z Francji, francuski miecz z XV wieku oraz XVII-wieczna księga niemieckiego autora trafiły do Muzeum Zamek w Janowcu. Przedmioty o historycznej wartości podarował prywatny kolekcjoner - Maciej Downar-Dukowicz.

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego
Naukobus

Nauka przez zabawę. Centrum Nauki Kopernik zawita do województwa lubelskiego

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Strzeszkowicach Dużych już wkrótce doświadczą nauki w najciekawszej możliwej formie. 24 i 25 kwietnia odwiedzi ich Naukobus z Centrum Nauki Kopernik.

W środę (23 kwietnia) Senat zajmował się ustawą obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców

Składka zdrowotna: Co uchwalił Senat i co zrobi prezydent?

Senat nie wniósł w środę (23 kwietnia) poprawek do ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r. Zmiana wiąże się z ubytkiem wpływów ze składki do Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie ok. 4,6 mld zł. Według zapewnień Ministerstwa Finansów, luka zostanie pokryta z budżetu państwa.

Tony D.
Nasz patronat
30 maja 2025, 19:00

Święto bluesa w Lublinie

Wszystkich fanów elektrycznego bluesa zapraszamy w piątek (30 maja) do Dzielnicowego Domu Kultury SM „Czechów” w Lublinie. Główną atrakcją będzie występ kanadyjskiego gitarzysty, Tony D.

Radny dopytuje o realizację wyborczych obietnic prezydenta Żuka

Radny dopytuje o realizację przedwyborczych zapowiedzi prezydenta. Jest odpowiedź

Rok po wyborach samorządowych radny PiS Tomasz Gontarz zarzuca prezydentowi Lublina brak transparentności i nieskuteczności w realizacji obietnic wyborczych. W odpowiedzi magistrat przekonuje, że wszystkie deklaracje są w trakcie wdrażania. I że zaplanowano je na pięć lat.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium