Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 sierpnia 2021 r.
13:49

Milena Flis-Bąk o służbie w OSP. "Adrenalina to raz, odskocznia od codzienności, dwa".

30 2 A A
Dla mnie najważniejsza w życiu zawsze jest rodzina. Zawsze byliśmy bardzo zżyci w domu. Z moimi rodzicami, z rodzeństwem. Trzymamy się razem – mówi Milena Flis-Bąk z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kozubszczyźnie
Dla mnie najważniejsza w życiu zawsze jest rodzina. Zawsze byliśmy bardzo zżyci w domu. Z moimi rodzicami, z rodzeństwem. Trzymamy się razem – mówi Milena Flis-Bąk z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kozubszczyźnie (fot. Waldemar Sulisz)

Kosmetyczka w mundurze, strażackim hełmie i masce na twarzy? Choć ma dopiero 26 lat, to na równi ze starszymi kolegami jeździ na akcje. – Cieszę się, że koledzy nie stosują dla mnie taryfy ulgowej, bo jestem kobietą. Na akcji jestem jednym z nich – Rozmowa z Mileną Flis-Bąk z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kozubszczyźnie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Korzenie rodzinne?

– Jestem stąd. Mama stąd, ojciec z Wólki Lubelskiej.

• Edukacja?

– Szkoła Podstawowa w Konopnicy, gimnazjum o profilu matematycznym. Następnie Zespół Szkół nr 1 im Władysława Grabskiego i liceum o profilu artystycznym. Po szkole dostałam się na Politechnikę Lubelską, wybrałam kierunek sieci sanitarne.

• I co?

– Te sieci sanitarne jednak mi nie podeszły. Zostawiłam studia na drugim roku, zaszłam w ciążę, poszłam do szkoły kosmetycznej. Zawsze chciałam być kosmetyczką. Pracuję w salonie kosmetycznym. Robię paznokcie, brwi, makijaż. Upiękniam klientki.

• A skąd ta straż?

– Zaczęło się w sumie od obozów strażackich. Mój ojciec długo był prezesem OSP Kozubszczyzna. Jeździłam na strażackie kolonie, żeby uzyskać dofinansowanie na kolejne, musiałam zapisać się do młodzieżowej drużyny OSP w Radawcu. I tak zostało.

• Co się robi w „młodzieżówce”?

– Najważniejsze są zawody, gdzie można sporo się nauczyć, udział w uroczystościach, liczy się pomoc w zbiórkach, akcjach na dzień dziecka.

• Co było dalej?

– Chciałam się sprawdzić. Zgłosiłam się na specjalistyczne szkolenie w Bełżycach, które trwało dwa miesiące. Nauczyłam się wszystkiego, co potrzebne. Węże, drabiny, hydraulika... czym i co gasimy. Nauczyłam się solidnych podstaw.
Ale najtrudniejszy był test. Przeszłam wydolnościówkę i komorę.
Wydolnościówka to siłowe przygotowanie organizmu do akcji. Najpierw w całym umundurowaniu, z butlą i maską 15 minut wchodzenia po ruchomych schodach, potem bieg na bieżni, podniesienie tętna na rowerku. Po 5 minutach od wydolnościówki wchodzimy do komory z zadymieniem i torem przeszkód. Nic nie widać, poruszamy się po omacku, trzeba przejść przez przeszkody, wydostając się w kolejnych, zakratowanych boksów.

• Ciężko było?

– W sumie nie. Jestem mała, łatwiej mi przejść, nie bałam się ciemności ani dymu, nie miałam traumy.

• Kolejny krok to...

– Znajomi zaczęli mnie namawiać, żebym przepisała się z OSP w Radawcu do OSP w Kozubszczyźnie, gdzie strażakiem był zresztą mój mąż. Powiedziałam ok, mieszkam blisko straży, mogę szybko dojechać na akcję, będę się rozwijać. Przepisałam się tutaj, zatwierdzili mnie na walnym zebraniu. W OSP Kozubszczyzna służę już 1,5 roku.

• Co na to wspomniany mąż?

– Z mężem znamy się od dzieciństwa. Kiedy zaczęłam interesować się strażą, pojawił się Adrian.

• Strażacka miłość?

– Można tak powiedzieć. Jak powiedziałam mężowi, że chcę wstąpić od OSP, ucieszył się. Mogę powiedzieć, że był nawet dumny.

• Pierwszy wyjazd do akcji?

– W tym roku, w marcu. Ktoś zgłosił w Motyczu, że jest pęknięte drzewo. Niewiele mogliśmy zrobić, drzewo było na posesji sąsiada, nikogo nie było w domu, porobiliśmy zdjęcia. Tyle. To było spokojne wejście w służbę, Potem były wjazdy do palących się traw, wysoki ogień, zadymienie... zdobywałam kolejne doświadczenie.

• Jak ludzie reagują na dziewczynę w mundurze?

– Pamiętam wypadek samochodowy koło stacji w Konopnicy. Trzech mężczyzn, skasowali znak, uderzyli w latarnię, zniszczony samochód, na szczęście nie było ofiar. Pamiętam, jak któryś zapytał, czy może pożyczyć telefon komórkowy, żeby zadzwonić. Odwróciłam się, zobaczyli dziewczynę, jakoś tak spokornieli. Ale tak naprawdę wszystko, co poważne w tej służbie jeszcze przede mną.

• Dlaczego będąc kosmetyczką z nienagannym makijażem wybrała pani straż?

– Bardzo dużo osób pyta mnie, dlaczego jestem w straży. Dlaczego? Adrenalina to raz, odskocznia od codzienności, dwa. Zawyje, czy zdążę na akcję. Służba w straży daje mi spełnienie. Mam odwagę. Cieszę się, też że koledzy nie stosują dla mnie taryfy ulgowej, bo jestem kobietą. Na akcji jestem jednym z nich.

• Jak zawyje syrena, razem z mężem jedziecie do remizy?

– No, nie zawsze. Pamiętam, jak zawyła syrena, a mąż była akurat w łazience. Jedziesz, krzyknęłam. Myję się, odpowiedział. Złapałam kluczyki i pojechałam.

• Czego się pani w życiu trzyma? Jakiej zasady?

– Szczerości.

• Co w życiu jest najważniejsze? Praca, pasja, pieniądze, zdrowie, rodzina, wiara, miłość?

– Dla mnie najważniejsza w życiu zawsze jest rodzina. Zawsze byliśmy bardzo zżyci w domu. Z moimi rodzicami, z rodzeństwem. Trzymamy się razem.

• Co to jest miłość?

– To zaufanie drugiemu człowiekowi na całe życie. Miłość potrzebuje odpowiedzialności, bezgranicznego zaufania.

• Czemu nawet największa miłość była nietrwała, związki się rozpadają, ludzie idą w różne strony.

– To brak czasu, brak umiejętności rozmowy, brak chęci słuchania drugiej strony. A najważniejsze to brak walki o to, na czym nam najbardziej zależy. Teraz każdy goni, łatwiej jest po prostu odejść, niż o siebie zawalczyć.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ekomobilizacja. Zbierają śmieci, pomogą niepełnosprawnym

Ekomobilizacja. Zbierają śmieci, pomogą niepełnosprawnym

Czy to będzie 100 zł czy 10 tysięcy, nie zmarnuje się ani grosz – mówi Dorota Mazur, kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej z Wolicy Brzozowej w gm. Komarów-Osada. Placówka ma szanse na zastrzyk gotówki dzięki akcji zorganizowanej przez Zakład Karny w Zamościu.

Najlepsi z najlepszych ratowali życie na ulicach Lublina
Zdjęcia/Film
galeria
film

Najlepsi z najlepszych ratowali życie na ulicach Lublina

Wybuch gazu, urwana kończyna, wypadek komunikacyjny, urazy czaszki, rozcięcia, zakrztuszenia i udary - z takimi wyzwaniami w sobotę mierzyli się uczestnicy XXX Ogólnopolskich Mistrzostw Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża.

Wybieramy posłów do Parlamentu Europejskiego. Do godz. 6 odnotowano kilkanaście wykroczeń
WYBORY 2024

Wybieramy posłów do Parlamentu Europejskiego. Do godz. 6 odnotowano kilkanaście wykroczeń

O godzinie 7:00 rozpoczęło się głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Szef PKW: Pracownicy zgodnie twierdzą, że nie pamiętają tak spokojnych wyborów.

Melanż na dachu
foto
galeria

Melanż na dachu

Weekend w Lublinie nie musi być nudny. Zobaczcie, co się działo na Nocy Kultury w Przystań na dachu. Najbardziej imprezowy dach w Lublinie nie zwalnia tempa. Tak się bawi Lublin!

Zatańczyli pod gołym niebem. „Noc Świętojańska” z Kaniorowcami
Foto
galeria

Zatańczyli pod gołym niebem. „Noc Świętojańska” z Kaniorowcami

Tańce, muzyka i tradycyjne obrzędy. W Ogrodzie Saskim odbył się folklorystyczny koncert z okazji zbliżającego się słowiańskiego święta.

Adam Abramowicz

Strzegł interesów przedsiębiorców. Koniec kadencji Abramowicza

W czerwcu kończy się 6-letnia kadencja Adama Abramowicza jako Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Jego następcę wskaże premier Donald Tusk.

Burze, grad i ulewy. Alert dla całego województwa

Burze, grad i ulewy. Alert dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Lubelszczyzny. Prognozowane są burze, silne opady deszczu i grad.

Grzegorz Białek podkreśla, że Lewart na awans zapracował zarówno jesienią, jak i wiosną

Grzegorz Białek (Lewart Lubartów): Chcemy zbudować drużynę, która zostanie w III lidze na dłużej

Rozmowa z Grzegorzem Białkiem, trenerem Lewartu Lubartów

Noc Kultury w Pszczole
foto
galeria

Noc Kultury w Pszczole

W Pięknej Pszczole odpalono nowy, letni cykl imprezowy Sting & Swing. Mamy zdjęcia z tej imprezy! Na tarasie było jak zwykle, czyli totalny chill, dyskusje, flirt, kanapy, leżaki i letnie napoje...W klubie parkiet rozkręcił Paulsen. Tak się bawi Lublin!

Niebezpieczne odpady w centrum Zamościa? Radny jest oburzony
Zamość

Niebezpieczne odpady w centrum Zamościa? Radny jest oburzony

Lubelski przedsiębiorca chce rozbudować swój funkcjonujący w Zamościu punkt składowania odpadów. Złożył w związku z tym wniosek w magistracie. Decyzji jeszcze nie ma, ale jeden z radnych już jest zdecydowanie na „nie”.

Julita po raz pierwszy poszła do gastronomii w wakacje, po 2 klasie technikum. W tym czasie dostawała jedynie 50 zł kieszonkowego od swoich dziadków
MAGAZYN

Pokolenie Z idzie do wakacyjnej pracy

Mogli wyjechać w góry, lub na Mazury. Albo leniwie spędzić wolny czas przed komputerem. Zdecydowali się jednak na dodatkowy zarobek. Pieniądze wraz z wiekiem coraz bardziej są potrzebne, a w roku szkolnym nie każdy może w końcu dorobić

Marcin Pigiel zdobył w Świdniku swoją ósmą ligową bramkę

Podlasie wygrało z Avią w Świdniku. „Nie mogli znaleźć na nas sposobu”

Dwie porażki na koniec sezonu zanotowali piłkarze Avii Świdnik i zakończyli sezon 23/24 na czwartym miejscu w tabeli. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska, z którym przegrali 0:1. Goście zgarnęli komplet punktów mimo że od 55 minuty grali w dziesiątkę

Tomasz Złomańczuk wcześniej pracował właśnie w Chełmiance, w której dodatkowo zagrał jego syn Marcel

Orlęta Spomlek zakończyły sezon remisem w Chełmie, wyjątkowy mecz trenera Złomańczuka

Na koniec sezonu Orlęta Spomlek przerwały serię porażek. Drużyna Tomasza Złomańczuka zremisowała na wyjeździe z Chełmianką 2:2, chociaż jeszcze w 86 minucie przegrywała 0:2.

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin
Zdjęcia
galeria

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin

III Pielgrzymka papieża Jana Pawła II w Polsce odbyła się między 8 a 14 czerwca 1987 roku. Papież w ciągu siedmiu dni odwiedził: Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Szczecin, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.

Weekend z Modelkami
foto
galeria

Weekend z Modelkami

W ubiegły weekend w lubelskim klubie Helium wystąpił girlsband - Modelki, który tworzą: Aga, Zuza i Ula. Wylansowały takie hity jak: ”On Me”, ”Modelki”, ”Chyba że z Tobą”. Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii z tego wydarzenia.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium