

W spotkaniu kolejki LKS Milanów lepszy od Az-Bud Komarówka Podlaska. Victoria Parczew musiała uznać wyższość Orląt Łuków. Pięć goli Jakuba Radaszkiewicza dla rezerw Podlasia Biała Podlaska.

Drużyna z Milanowa nie zwalnia tempa. Gospodarze wygrali wszystkie cztery spotkania w rundzie rewanżowej. Pierwsze 15 minut należało do miejscowych, później inicjatywę przejęli goście. Nie potrafili udokumentować tego zdobyczą bramkową. Do siatki, już w doliczonym czasie, trafili za to piłkarze LKS. Bartosz Pawlak dośrodkował za linię obrony przyjezdnych, tam najwięcej sprytu zaprezentował Sebastian Ostapiuk, który przechwycił futbolówkę i będąc sam na sam z bramkarzem Az-Bud pokonał go.
Po zmianie stron to goście grali z wiatrem. Więcej dogodnych okazji stworzyli jednak gospodarze. Dobrą okazję mieli Ostapiuk i Franciszek Kowalski. Na 2:0 podwyższył, po indywidualnej akcji, Wiktor Niziołek posyłając futbolówkę obok golkipera przyjezdnych.
– W końcówce straciliśmy bramkę i zrobiło się nerwowo. Broniliśmy wyniku. W przekroju całego spotkania wygraliśmy zasłużenie. Cieszymy się, mamy młody zespół, który wygrał czwarty mecz w rundzie wiosennej – mówi Marek Burzec, kierownik LKS Milanów.
– Po stracie bramki do szatni, mistrale zespołu trochę podupadło. Mimo to walczyliśmy. Mieliśmy swoje okazje w pierwszej części meczu, szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Po zdobyciu kontaktowej bramki też mieliśmy swoje szanse na wyrównanie. Jeśli spotkanie trwałoby kilka minut dłużej, to kto wie czy nie udałoby nam się wywieźć remisu – mówi Piotr Kalinowski, kierownik Az-Bud Komarówka Podlaska.
LKS Milanów – Az-Bud Komarówka Podlaska 2:1 (1:0)
Bramki: Ostapiuk (45 + 1), Niziołek (72) – Borkowski (80).
Czerwona kartka: trener Arkadiusz Kot (Az-Bud) w 10 min, za drugą żółtą.
Milanów: Kruczek – Kolęda, Kobojek, Gil, Kravchenko (90 +3 Karwacki), Romaniuk (72 J. Kamiński), Niziołek (88 Tabeński), Pawlak, Ostapiuk( 80 Kowalski), Pawlina, Mazurek (83 Podgajny).
Az-Bud: Bierdziński – Derlukiewicz, Kania, Barańczuk (61 Domański), Sokołowski, Szymański, Samociuk (82 Klimiuk), Bogucki (82 Snochowski), Korol, Grochowski (62 Zieniuk), Borkowski.
Stadion w Parczewie jest po remoncie, ma światła, z czego korzystają gospodarze rozgrywając mecze ligowe w sobotnie wieczory, oczywiście przy wykorzystaniu oświetlania. Spotkanie derbowe z ubiegłej kolejki, z LKS Milanów, obejrzało blisko 800 kibiców. Na sobotnim meczu z wiceliderem Orlętami Łuków na trybunach zasiadło ich znacznie mniej.
– Weźmy pod uwagę fakt, że było bardzo zimno – mówi Jarosław Lewczuk, kierownik Victorii.
Łukowianie objęli prowadzenie po wykorzystanym rzucie karnym już w 10 minucie. Pięć minut później miejscowi mieli swoją okazję. „11” przestrzelił Kacper Waniowski. – Kto wie jak potoczyłoby się to spotkanie gdyby Kacper Waniowski wykorzystał rzut karny. Stało się inaczej. Z przebiegu meczu goście wygrali zasłużenie – dodaje Lewczuk.
Dla Orląt, które przed weekendową kolejką zajmowały drugie miejsce, była to druga wygrana w rundzie wiosennej. – Byliśmy sfrustrowani po ostatniej stracie punktów. Dlatego bardzo chcieliśmy wygrać mecz w Parczewie, nie mogliśmy pozwolić sobie na kolejną wpadkę. W zespole była pełna determinacja. Widać było, że znowu stanowimy zagrany zespół, który dąży do jednego celu, zwycięstwa. Poza tym, byliśmy lepsi pod względem sportowym. Wygraliśmy zasłużenie – mówi Rafał Jaworski, kapitan Orląt Łuków.
Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Orła Czemierniki 7:1. Pięć bramek zdobył Jakub Radaszkiewicz. Już do przerwy miejscowi prowadzili 2:1, po zmianie stron dorzucili kolejne gole.
Pozostałe wyniki
Victoria Parczew – Orlęta Łuków 1:3 (K. Waniowski 35 – Dajos z karnego 10, Kaya samobójcza 42, Jaworski 90 + 3). W 15 min Kacper Waniowski (Victoria) przestrzelił rzut karny * Podlasie II Biała Podlaska – Orzeł Czemierniki 7:1 (Stefański 8, Radaszkiewicz 18, 27, 39, 51, 84, Grochowski 90 + 2 – Kołtuniewicz 19) * Grom Kąkolewnica – Absolwent Domaszewnica 1:5 (Kanatek 79 – Ksok 34, Pioruński 46, Sadło 59, 88, Kabat 65) * Sokół Adamów – Lutnia Piszczac 1:1 (Dołęga 52 – Mackiewicz 83) * Unia Krzywda – ŁKS Łazy 1:1 (G. Piszcz 55 – Grzelak 70) * Unia Żabików – LZS Sielczyk 4:5 (Koczkodaj 39, 76, Pawelec 45, Prusak 45 + 2 - J. Dorosz 15, 41, Pastuszewski 20, Bartosiak 72, Kałuski samobójcza 80). Czerwona kartka: Krystian Garbacik (Żabików) w 62 min, za niesportowe zachowanie * Orlęta II Radzyń Podlaski – Kujawiak Stanin 5:2 (Golec 5, Lewczuk 18, 20, 84, Daniłosio 27 – Abramek 30, Michalak 35).
