Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W nocy doszło do pożaru na cmentarzu w miejscowości Świdniki (powiat zamojski). Podczas akcji gaśniczej, jeden ze strażaków uratował zająca.
Pożar wybuchł po godz. 21 we wtorek na cmentarzu parafialnym w Świdnikach.
„Został prawdopodobnie spowodowany przez nieostrożną osobę, która wrzuciła tlący się znicz w miejsce składowania odpadów” – podaje komenda miejska PSP w Zamościu.
Pierwsi na miejsce dotarli druhowie strażacy z OSP Góry Grabowiec i Miączyna. – Z uwagi na ilość nagromadzonych śmieci strażacy podali pianę gaśniczą na składowisko śmieci. Działania gaśnicze prowadzane przez strażaków były realizowane w sprzęcie ochrony układu oddechowego – czytamy w komunikacie PSP.
Podczas akcji druh Tomasz Pieczykolan strażak z jednostki OSP Miączyn uratował małego zająca, który ukrywał się w pobliżu palących się odpadów. Następnie, zając został wypuszczony w bezpieczne miejsce.
Strażacy pracowali na miejscu ponad 2 godziny. Jednocześnie straż apeluje, by nie wrzucać tlących się zniczy do składowiska odpadów.
