Od kwietnia tego roku w całym regionie utonęło 11 osób – wynika z danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. W co drugim przypadku do tragedii przyczynił się alkohol. Niemal wszystkie ofiary to mężczyźni. Mundurowi nie odnotowali utonięć podczas wypoczynku na terenie zorganizowanych kąpielisk.
Tragiczne statystyki prezentują się podobnie do ubiegłorocznych. Wtedy od kwietnia do września utonęło 19 osób.
– Sytuacja w tym sezonie jest porównywalna do poprzednich lat, z tym że w tym roku już w maju-czerwcu pogoda sprzyjała wyjazdom nad wodę. Tymczasem sezon kąpielowy zaczyna się dopiero w lipcu, więc wcześniej linia brzegowa była praktycznie niestrzeżona – mówi Robert Wawruch, prezes Rejonowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie. – W związku z tym niebezpiecznych sytuacji było więcej. Po rozpoczęciu sezonu w miejscach, gdzie nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy, nie było przypadków utonięć.
Interwencji wodnego pogotowia jest jednak nadal dużo. Zdarzyło się już kilkanaście bardzo poważnych – z zagrożeniem życia. – W większości przypadków udało się zapobiec tragedii dzięki profilaktycznym działaniom ratowników. Niestety nadal jest dużo osób wypoczywających nad wodą, które korzystają z kąpieli po alkoholu – przyznaje Wawruch. – Staramy się z tym walczyć, ale nadal brakuje świadomości, jak niebezpieczne jest to połączenie. Zwłaszcza jeśli wypije się więcej niż jedno piwo.
Co z miejscami, w których nie ma ratowników? – Interweniujemy tylko tam, gdzie jest zatrudniony ratownik. Niestety w wielu miejscach nie ma takiej ochrony. Prawo ma tak wiele luk, że organizator wypoczynku nad wodą ma duże pole do interpretacji przepisów – tłumaczy Wawruch. – Gminy przeważnie wywiązują się z obowiązku i zapewniają wypoczywającym nad wodą ratowników. Gorzej jest w przypadku prywatnych przedsiębiorców, którzy zwyczajnie na tym oszczędzają. Oprócz wynagrodzenia dla ratownika, trzeba mu zapewnić wyżywienie i nocleg.
Kąpieliska w woj. lubelskim
W tym sezonie mieszkańcy województwa lubelskiego mogą korzystać z 25 kąpielisk. We wszystkich woda jest czysta i nadaje się do kąpieli. Zostały też zgłoszone 22 miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli. W 16 woda nadaje się do kąpieli, z tym że w przypadku zbiornika retencyjnego przy rzece Jankówce (powiat opolski) pojawiła się informacja o możliwych reakcjach alergicznych po kąpieli. W 6. pozostałych miejscach organizator nie rozpoczął jeszcze sezonu, więc nie można z nich na razie korzystać.
Pełną listę kąpielisk i miejsc okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli można znaleźć w serwisie na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego www.sk.gis.gov.pl. Na stronie wojewódzkiej stacji co tydzień, w piątek, pojawiają się aktualne komunikaty na tematu stanu wody.