Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

29 września 2011 r.
17:17
Edytuj ten wpis

Hard Reset: Recenzja, z której wynika, że dobra gra nie musi mieć wszystkiego

Hard Reset
Hard Reset

Miesiąc przed premierą Hard Reset gracze w ogóle się dowiedzieli, że powstaje taka gra. Że robi ją nowe polskie studio, którego pracowicy zupełnie nie przejmują się panującymi w branży gier trendami. Recenzja gry Hard Reset.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zacznijmy od tego, czego w grze nie ma (a zazwyczaj jest w każdej innej grze, w której strzelamy do wszystkiego, co wyskakuje zza węgła):

Nie ma przerywników filmowych w filmowym stylu prezentujących nam bohatera, jego odwagę i poświęcenie dla ratowania ludzkości. Są tylko fajnie zrobione komiksowe plansze z dymkami.

Nie ma fabuły. Owszem, w większości strzelanin fabuła nie ma specjalnego znaczenia i jest zazwyczaj głupia, tylko nikt nie zwraca na nią uwagi bo jest zajęty strzelaniem, wysadzaniem i bieganiem. W Hard Reset scenariusz zminimalizowano do granic możliwości: w świecie przyszłości zbuntowana SI wysyła na ulice futurystycznego, cyberpunkowego miasta hordy robotów w kilku odmianach. Roboty zajmują się polowaniem na nas, czyli na majora Fletchera. Naszym zadaniem jest przedzieranie się przez poszczególne poziomy i wciskanie przycisków w jakiś tam komputerach. To właściwie wszystko.

Nie ma multiplayera (z opcji sieciowych możemy sobie tylko porównać wyniki punktowe z osiągnięciami innych graczy).

Nie ma trybu kooperacji.

Nie ma możliwości przeładowania broni – strzelamy aż do wyczerpania amunicji.

Nie ma rzucania granatami.

Nie ma krycia się za osłonami. Ba, nie można nawet kucnąć.

Nie ma regenerującego się zdrowia – trzeba szukać apteczek.

Nie ma wersji konsolowych. I nie będzie.

Nie ma możliwości noszenia przy sobie więcej, niż dwie sztuki broni. Ale to akurat nie problem, bo w całej grze istnieją tylko dwie sztuki broni.

Nie ma żadnych ułatwień dla gracza. Poziom łatwy w Hard Reset jest momentami cięższy niż poziom trudny w większości innych strzelanin.



Żeby już zakończyć wyliczanie elementów, których nie ma, to warto wspomnieć, ze nie było właściwie żadnej kampanii marketingowej. Twórcy – czyli polskie studio Flying Wild Hog – nie wrzucali co tydzień do sieci filmików prezentujących poszczególne aspekty gry. Miesiąc przed premierą zapowiedziano grę, potem udostępniono demo, a potem była premiera. Sposób postępowania w dzisiejszych czasach niespotykany.

To co w tej grze właściwie jest?

Powiem krótko: jak dla mnie to największe zaskoczenie w tym roku. Zacznijmy od twórców. Studio zostało założone przez ludzi, którzy pracowali przy kilku polskich hitach: Wiedźminie, Painkillerze czy Bulletstormie. Postanowili zrobić grę utrzymaną w starym, klasycznym stylu.
Stąd w Hard Reset nie ma tylu rzeczy. Bo po co? Frajda ma polegać na niczym nie nieskrępowanym strzelaniu. Gra jest podzielona na kilka poziomów.

Idziemy, strzelamy, idziemy, strzelamy, pojedynek z bossem i koniec. I następny poziom. W założeniu proste, w praktyce bardziej skomplikowane i niesamowicie grywalne.
Po pierwsze: czym strzelamy? Od początku mamy dwie bronie: karabin tradycyjny i plazmowy. Tyle, że w grze znajdujemy pakiety Nano (część to pozostałość po pokonanych robotach, część leży sobie w różnych miejscach planszy, a resztę poukrywano w sekretnych miejscach.
Dotarcie do nich nie zawsze jest łatwe i trzeba na chwilę przełączyć się na myślenie).


Co nam daje uzbieranie określonej liczby tych pakietów? Możliwość modyfikacji. Na planszach znajdziemy specjalne budki (przypominają te z Dead Space). Tu możemy usprawnić ekwipunek bojowy: szybsza regeneracja pancerza, apteczki przywracają więcej zdrowia, etc. Standard.

Choć jest też opcja spowolnienia czasu, kiedy poziom zdrowia spadnie do krytycznego poziomu.
Znacznie ciekawiej wygląda modyfikowanie broni. Weźmy taką broń plazmową. Na "dzień dobry” strzela tylko kulami energii. Ale modyfikacje dodają jeszcze cztery opcje: miejscowe wyładowanie elektryczne, plazmowy granatnik, klasyczny railgun i – najlepszy – miotacz samonaprowadzających się pocisków, którymi możemy strzelać przez ściany.

A do tego każda odmiana ma jeszcze strzał alternatywny.
To samo z klasycznym karabinem, który jednym ruchem zmieniamy w shotguna, który w trybie alternatywnym rozrzuca pociski paraliżujące. Albo granatnik, który zamiast standardowego granatu może wypluć pocisk grawitacyjny ściągający wszystko dookoła. Albo wyrzutnię rakiet, która po modyfikacji strzela na dodatek pociskami kasetowymi.

I tak z dwóch broni robi nam się dziesięć; a każda z alternatywnym trybem. Już jest fajnie.

Wróg nie atakuje nas w jakiś wyszukany sposób: mniejsze roboty atakują w grupach od czasu do czasu próbując zejść z linii strzału. Większe nas taranują albo ostrzeliwują. Już samo strzelanie z naszych zmodyfikowanych zabawek jest fajne, a możemy wykorzystać otoczenie. Pełno tu nieśmiertelnych wybuchających beczek. Ale możemy też strzelać we wszechobecne neony i reklamy z hukiem spadające na szarżujące roboty. Jeszcze lepsze są urządzenia elektryczne paraliżujące na kilka chwil przeciwnika.

Świetnie to wygląda i urozmaica zabawę (w punktacji mamy stosowną rubrykę podającą procent wrogów zlikwidowanych za pomocą otoczenia). Wreszcie pozwala się zachwycić autorskim silnikiem graficznym opracowanym przez Flying Wild Hog.

Mało która gra na PC wygląda lepiej. Hard Reset to piękna gra, a niektóre lokacje robią oszałamiające wrażenie. I wszystko działa bardzo sprawnie; nawet przy mnóstwie wybuchających robotów, bo całość bardzo dobrze zoptymalizowano.

W samych superlatywach można też mówić o modelu zniszczeń i fizyce. Zniszczyć da się tu sporo elementów. Od wspomnianych beczek w kilku odmianach, przez neony, generatory, szafki, a skończywszy na samochodach. Rewelacja.

WYROK

Wielu rzeczy w tej grze nie ma, ale to, co jest prezentuje poziom co najmniej bardzo dobry. Wada jest tylko jedna: długość gry. Przejście Hard Reset z szukaniem pakietów Nano i kilkoma przerwami na podziwianie widoków nie zajmie więcej niż 6-8 godzin. A nie każdy będzie chciał przechodzić jeszcze raz, zaglądając w każdy kąt (choć warto, zwłaszcza że możemy zacząć w trybie Ex z już zdobytymi modyfikacjami). Dla niektórych przy cenie rzędu 60-80 złotych to za mało. Wtedy warto poczekać na jakąś obniżkę, bo gra jest naprawdę przednia.

Nasza Ocena: 4+/6 (a jak stanieje, to 5-/6)

Pozostałe informacje

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Mieszkaniec Kraśnika nie wybrał sobie najlepszych kompanów do wspólnego biesiadowania. Po imprezowej nocy okazało się, że nie ma już gości, ale także jego kosztowności.

Dżem w Puławach
koncert
23 marca 2025, 19:00

Dżem w Puławach

Niewiele jest w historii polskiego rocka zespołów, o których można powiedzieć, że są kultowe. Na pewno jednym z nich jest Dżem, który wystąpi 23 marca (niedziela) w Puławach.

Gmina chce połączyć widoczną na zdjęciu SP w Moniakach z położoną kilka kilometrów dalej podstawówką w Bobach-Kolonii
edukacja

Jedna podstawówka zamiast dwóch. Rodzice zaskoczeni

Bez dyskusji na komisji oświaty, spotkań z mieszkańcami, bez konsultacji - rada miejska w Urzędowie podjęła uchwałę o zamiarze połączenia dwóch szkół podstawowych, w Bobach-Kolonii i Moniakach. Administracyjnie zlikwidowana ma być ta pierwsza, a fizycznie ta druga.

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie
koncert
21 czerwca 2025, 18:00

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie

Greckie trio, 1000mods dołącza do składu festiwalu – Lublin Rock The Square Festival. Trio 1000mods to – obecnie – jeden z najpopularniejszych greckich rockowych składów.

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

40-latek pokłócił się z partnerką i niefortunnie wyładował swoją złość. Teraz nie tylko nie ma telewizora, ale grozi mu również surowa kara.

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

60 projektów z dofinansowaniem prawie miliona złotych. Zakończył się tegoroczny konkurs Miasto Kultury. Projekt ma na celu tworzenie i upowszechnianie kultury wśród mieszkańców Lublina.

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Umowa handlowa z Ukrainą musi mieć niezwykle konserwatywny wymiar – twierdzi europoseł Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który wraz z rolnikami chce wspólnie wypracować nowe stanowisko i przekazać je władzom w Brukseli. Polityk stworzył już plan działania.

Kontrabanda w dostawczaku

Kontrabanda w dostawczaku

5,5 tys. paczek papierosów bez akcyzy ukrytych w samochodzie dostawczym – to wynik kontroli funkcjonariuszy straży granicznej na terenie gminy Wierzbica. Wartość rynkowa kontrabandy została oszacowana na niemal 100 tys. złotych.

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

W 16. kolejce AZS AWF Biała Podlaska powalczy o punkty z Jurandem Ciechanów.

Falkon 2024
WYDARZENIE

Falkon 2025. WieloŚwiaty. Trzy dni z fantastyką (program)

Od ponad 20 lat Falkon dostarcza fantastycznych wrażeń. W ten weekend też ich nie zabraknie: będą spotkania z twórcami, prelekcje, panele dyskusyjne, konkursy, warsztaty, pokazy i gry. To wszystko przez trzy dni w Akademii Nauk Stosowanych im. Wincentego Pola w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium