Firma Razer jeszcze do niedawna była kojarzona przede wszystkim z wysokiej klasy myszami i klawiaturami dla graczy. Ostatnio jednak co kilka miesięcy prezentuje projekty mające stanowić rewolucję w graniu. Był już Razer Switch, Razer Blade, a teraz zaprezentowano najnowszy wynalazek: Razer Project Fiona.
Tyle, że nie chodzi tu o mniejsze gry do jakich przyzwyczaiły nas tablety, a o najnowsze tytuły dostępne na PC. Mówiąc jeszcze prościej: chodzi o to, żebyśmy na tablecie mogli grać np. w Assassin's Creed Revelations. I to jeszcze na dodatek z zupełnie innym kontrolerem.
Po drugie: Project Fiona nie wymaga tworzenia nowego systemu aplikacji, bo korzysta z obecnych już na rynku rozwiązań. To zaś ma oznaczać, że gry PC zostaną uruchomione w pełnej okazałości i bez konieczności portowania czy dodatkowej optymalizacji.
Fionę wyposażono w dwa zintegrowane kontrolery z precyzyjnymi analogami.
– W większości współczesnych tabletów ekrany dotykowe stały się de facto interfejsami użytkownika. Nie są jednak odpowiednim interfejsem dla hardkorowych gier PC – mówił podczas prezentacji Fiony na trwających właśnie targach CES 2012 Min-Liang Tan z Razera. – Interfejs użytkownika, który zaprojektowaliśmy dla Projektu Fiona, pozwala na uruchomienie i intuicyjną obsługę najnowszych gier. Projektując UI Fiony myśleliśmy też o stworzeniu intuicyjnej platformy dla gier kolejnej generacji. Interfejs łączy w sobie najlepsze cechy gamepada, ekranu dotykowego i możliwości dawanych przez akcelerometr. Jesteśmy przekonani, że gracze i producenci gier po prostu go pokochają.
A jeszcze będą wibracje: każdy z bocznych kontrolerów ma gwarantować ze strzały i inne wybuchy w grze będą dokładnie wyczuwalne.
A teraz najważniejsze informacje: kiedy i za ile?
Razer Fiona na rynek ma trafić w czwartym kwartale tego roku w cenie poniżej tysiąca dolarów.