Król Thorgrim dowodzi Krasnoludami. Mannfred von Carstien armią wampirów i nieumarłych. Karl Franz do boju prowadzi ludzi. A Grimgor Ironhide: Orki i Gobliny. Będą wielkie monstra, latające potwory, legendarni bohaterowie i tysiące wojkowników na polach bitew.
Plotki na temat gry Total War: Warhammer pojawiły się już na początku roku, teraz znalazły potwierdzenie. Studio Creative Assembly nieco zmienia obiekt swocich zainteresowań i zamiast Średniowiecza, Rzymu czy feudalnej Japonii zabiera się za uniwersum Warhammera.
- Od zawsze kochaliśmy uniwersum Warhammera i nie mogliśmy się doczekać, by podejść do niego z takim samym rozmachem i autentycznością, które są charakterystyczne dla naszej serii już od 15 lat - komentuje Ian Roxburgh, szef projektu Total War: Warhammer w Creative Assembly. - Chcemy powołać go do życia w taki sposób, jakiego nikt przedtem nie próbował jeszcze zrobić.
Szczegółów na razie brak, ale sama formuła rozgrywki pozstanie taka sama, jak w innych grach z serii Total War. w turach zarządzamy swoim imperium, a w czasie rzeczywistym rozgrywamy wielkie bitwy.
Premiery powinniśmy spodziewac się w tym roku, a na zachętę jest pierwszy zwiastun: