Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi do 10 lat pozbawienia wolności
Za czynną napaść na policjantów odpowie trzech mieszkańców gminy Trzeszczany
Jak informują policjanci, w minioną środę dzielnicowi z posterunku w Trzeszczanch podjęli interwencję wobec 39-latka, który według zgłoszenia, po pijanemu miał jeździć ciągnikiem rolniczym.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzna miał odmówić poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, a następnie próbował się oddalić i nie reagował na polecenia policjantów.
Funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Użyli siły fizycznej, by doprowadzić go do radiowozu.
Policja informuje także, że w tym czasie trzech mieszkańców gminy Trzeszczany próbowało zmusić policjantów do przerwania interwencji.
Zaczęli szarpać, odpychać i wyzywać mundurowych. Jeden z napastników wziął drewniany trzonek i kilkakrotnie uderzył policjanta - czytamy w komunikacie. W odpowiedzi funkcjonariusze użyli gazu.
Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Za czynną napaść na policjanta grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
