Nowy sezon, to także walka o punkty i pieniądze z Pro Junior System. Jak nasze kluby z grupy czwartej radziły sobie w tej klasyfikacji? Najlepiej wypadły kluby z Zamościa (czwarta lokata) i Lubartowa (siódma). W sumie, w pierwszej dziesiątce mamy cztery drużyny
PZPN tym razem przeznaczył na nagrody dla trzecioligowców 4 miliony złotych. Pieniądze otrzymają cztery najlepsze zespoły w każdej z grup. Pierwsza ekipa może liczyć na 400 tysięcy zł, druga na 300, trzecia na 200, a czwarta otrzyma 100 tys. zł.
Jest jednak duża szansa, że rezerwy Korony Kielce, które zdecydowanie prowadzą obecnie w klasyfikacji PJS w grupie czwartej III ligi nie będą brane pod uwagę przy przyznawaniu premii. A stanie się tak, jeżeli pierwsza drużyna także znajdzie się na czołowej pozycji. Obecnie w zasadach programu klub może liczyć na gratyfikacje finansowe w PJS tylko raz i chodzi o premię, która jest wyższa. A na zapleczu ekstraklasy do zdobycia są zdecydowanie większe pieniądze. Druga lokata w grupie czwartej przypada Cracovii II, ale tak się składa, że w PKO BP Ekstraklasie drużyna Michała Probierza ma w PJS... zerowy dorobek.
W Lewarcie punktowało ośmiu zawodników, a świetną robotę dla beniaminka wykonał Filip Michaów. Jako wychowanka jego 1468 punktów liczyło się podwójnie. W przypadku Hetmana można było się spodziewać, że zamościanie będą wysoko w tej klasyfikacji. W końcu skład w większości opiera się na młodzieży. W sumie aż 12 graczy znalazło się w zestawieniu PJS. A trener Jarosław Czarniecki wystawił do gry w rundzie jesiennej 21 graczy.
– Szczerze mówiąc nie zwracałem uwagi na to, gdzie znajdujemy się w klasyfikacji Pro Junior System. Zerknąłem dopiero po rundzie i myślę, że możemy być zadowoleni. Na pewno to pokazuje, że młodzież prawidłowo się u nas rozwija. Mamy w zespole mieszankę starszych graczy i młodszych. Wychodzi na to, że takie zestawienie kadry też zdaje egzamin. A patrząc na to, kto w PJS jest przed nami i odejmując zespoły rezerw, a także drużyny z dołu tabeli, to tak naprawdę jedynie Siarka, Wólczanka i Wiązownica są od nas wyżej – wyjaśnia Tomasz Bednaruk, opiekun beniaminka z Lubartowa.
Dodaje jednak, że Lewart w najbliższym czasie będzie musiał się rozejrzeć za młodzieżowcami. – Kilku naszych chłopaków wkrótce straci ten status. Ostatnią rundę mają przed sobą: Filip Michałów, Łukasz Najda, czy Kuba Długosz, dlatego na pewno powoli trzeba wprowadzać do drużyny kolejnych zawodników – przyznaje szkoleniowiec.
Ze zmian w przepisach PJS mogą się za to cieszyć w Zamościu. Wcześniej kluby, które musiały się pogodzić ze spadkiem, a zajmowały miejsca, za które przyznawane były premie nie mogły liczyć na żadne pieniądze. Warunkiem ich otrzymania było pozostanie w danej lidze. Teraz kluby zdegradowane dostaną jednak 50 procent nagrody, która im przysługiwała. Druga połowa zostanie przekazana Fundacji Piłkarstwa Polskiego.
W dziesiątce mamy jeszcze: Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski na ósmej pozycji i Stal Kraśnik, która zajmuje 10 lokatę.
KLASYFIKACJA PRO JUNIOR SYSTEM W GRUPIE CZWARTEJ III LIGI
1. Korona II Kielce – 23688 punktów
2. Cracovia II – 14774
3. Wólczanka – 12026
4. Hetman Zamość – 11117
5. KS Wiązownica – 10215
6. Siarka Tarnobrzeg – 9203
7. Lewart Lubartów – 7279
8. Orlęta Spomlek – 6747
9. Stal Stalowa Wola – 5757
10. Stal Kraśnik – 5285
11. Podlasie Biała Podlaska – 5195
12. Avia Świdnik – 4797
13. Wisła Sandomierz – 4421
14. ŁKS Łagów – 4317
15. Wisła Puławy – 4248
16. Chełmianka – 4192
17. Sokół Sieniawa – 4156
18. Jutrzenka Giebułtów – 3861
19. Podhale Nowy Targ – 3706
20. Wisłoka Dębica – 3629
21. KSZO – 3581