Urząd Miejski pracuje w systemie dyżuru. Zamknięte są szkoły i przedszkola. Podobnie jak budynki Janowskiego Ośrodka Kultury, muzeum, biblioteki i pływalni Otyli. Nie funkcjonuje targowisko. Wprowadzony został też zakaz handlu na Starym Rynku. Janów Lubelski opustoszał.
Piątek przed południem. – Miasto jest dość puste. Przejeżdżają samochody, ale spacerujących jest niewielu – opisywał Krzysztof Deruś, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Janowie Lubelskim. – Ogłoszenia o tym, że basen jest nieczynny (póki co do 25 marca - red.) podawaliśmy i na naszej stronie internetowej i na stronie miejskiej. Ludziom daje do myślenia pusty parking, który zawsze jest zapełniony samochodami. Tak więc nikt się do środka dostać nie chce. Niewiele odbieramy też telefonów.
W szkole podstawowej przy ul. Ks. Skorupki 11 w Janowie Lubelskim, w której uczy się ponad tysiąc stu uczniów i nieco ponad stu 6-latków zajęcia są zawieszone już od środy. Rodzice wcześniej otrzymali zawiadomienie poprzez dziennik elektroniczny i żaden z nich dziecka do szkoły nie przyprowadził.
– Nie było ani jednego przedszkolaka ani jednego ucznia – mówiła nam Agnieszka Trytek, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana Zamoyskiego w Janowie Lubelskim. – Do zaistniałej sytuacji rodzice podeszli bardzo odpowiedzialnie.
Placówka będzie zamknięta przez najbliższe dwa tygodnie, podobnie jak inne szkoły i przedszkola w Polsce. – Administracja i obsługa są w pracy. Nauczyciele pozostają w gotowości – powiedziała Agnieszka Trytek. – Obecnie (w piątek-red.) organizujemy zajęcia uczniom tak, aby nauczyciele mogli drogą elektroniczną posyłać im materiały.
"W związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa Urząd Miejski pracuje w systemie dyżuru." – uprzedzają władze Janowa Lubelskiego.
– Co oznacza praca w systemie dyżuru? To znaczy, że staramy się aby jak najmniej osób przychodziło do urzędu ze sprawami, które nie są szczególnie pilne – wyjaśnił Krzysztof Kołtyś, burmistrz Janowa Lubelskiego. – Urząd pracuje. Na dole działa biuro podawcze. W referatach są dyżury. Osoby, które swoją pracę mogą wykonywać w domu nie muszą przychodzić do urzędu.
W szpitalu w Lublinie zmarł pacjent z powiatu janowskiego zakażony koronawirusem
Pozamykane są nie tylko szkoły i przedszkola, ale też instytucje kulturalne i sportowe. Na stronie internetowej Janowa Lubelskiego jest zamieszczony apel „o zachowanie spokoju, wzmożoną ostrożność higieniczną oraz zwrócenie uwagi na objawy związane z temperaturą powyżej 38 stopni C, bólami mięśni i trudnościami w oddychaniu.”
"W takich wypadkach prosimy o telefoniczne zgłaszanie się do Powiatowej Inspekcji Sanitarno-Epidemiologicznej w Janowie Lubelskim pod nr tel: 15 87 25 400 lub infolinia nr 800 190 590. Pamiętajmy o osobach starszych i samotnych."
Osoby te, a także mieszkańcy objęci kwarantanną domową związaną z koronawirusem mogą skorzystać z pomocy pracowników opieki społecznej.
– Na razie nie mieliśmy żadnego sygnału, że ktoś potrzebuje pomocy. Wydaje się, że mieszkańcy są zabezpieczeni w najpotrzebniejsze rzeczy – przyznała Magdalena Kolasa, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim, z którą rozmawialiśmy w piątek przed południem. – Rozmawiałam z jedną osobą, która jest w kwarantannie i mówiła, że nie potrzebuje ani produktów spożywczych ani leków. Korzysta z pomocy rodziny.
– Mieszkańcy zachowują się w miarę racjonalnie – przyznał burmistrz Janowa Lubelskiego. – Ograniczyli swoją aktywność w urzędach i instytucjach. W tej chwili mamy zdecydowanie mniej interesantów. Sklepy funkcjonują w miarę normalnie – relacjonował w piątek burmistrz Janowa Lubelskiego.
– Mieszkańcy jakoś sobie radzą. Nie ma jeszcze jakieś sytuacji kryzysowej – dodała dyrektor janowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Koronawirus w powiecie janowskim
Janów Lubelski to jedno z dwóch silnych ognisk kononawirusa w Lubelskiem. W tym mieście pracowała jedna pierwszych zakażonych osób. W sobotę w szpitalu w Lublinie zmarł 66-letni pacjent zakażony koronawirusem. Pochodził z powiatu janowskiego. Do szpitala w Lublinie trafił w nocy 11 marca.