Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

10 lipca 2022 r.
11:29

Zdobywa nagrody na europejskich konkursach. Kingę wyróżnia nie tylko muzyczny talent

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
Kinga Linkiewicz na międzynarodowym festiwalu w Lloret de Mar w hiszpańskiej Katalonii zdobyła pierwsze miejsce. – Zaśpiewałam „Every breath you take” zespołu The Police oraz „Titanium” Davida Guetty. Najtrudniejszy jest właśnie ten dobór repertuaru, bo pod każdy festiwal trzeba dobrać inną piosenkę, która odpowiednio wpasuje się w klimat – tłumaczy 20-latka.
Kinga Linkiewicz na międzynarodowym festiwalu w Lloret de Mar w hiszpańskiej Katalonii zdobyła pierwsze miejsce. – Zaśpiewałam „Every breath you take” zespołu The Police oraz „Titanium” Davida Guetty. Najtrudniejszy jest właśnie ten dobór repertuaru, bo pod każdy festiwal trzeba dobrać inną piosenkę, która odpowiednio wpasuje się w klimat – tłumaczy 20-latka. (fot. Archiwum prywatne)

Jak śpiewa, to tak, że wygrywa zagraniczne festiwale. Jak studiuje, to najlepiej na uczelni i dostaje za to stypendium. 20-letnia Kinga Linkiewicz przekonuje, że znajduje jeszcze czas wolny i pomaga wtedy rodzicom w prowadzeniu karczmy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Widać, że rozpiera ją energia. Zawsze uśmiechnięta i chętna do wywiadów. A są ku temu powody.

Muzyka to ten pierwszy.

– To dla mnie jak oddychanie. Nie mogę bez niej żyć – rzuca już na samym początku Kinga. Mieszka w Horodyszczu, małej miejscowości niedaleko Wisznic w powiecie bialskim. Ale o jej wokalnym talencie wiedzą już w Bułgarii, Rumunii, we Francji, Włoszech czy na Węgrzech.

Ta uśmiechnięta dziewczyna uważa, że miała to w genach, po dziadku. – Tak, to prawda pochodzę z umuzykalnionej rodziny. I już jako mała dziewczynka śpiewałam, najpierw dla lalek, a później na uroczystościach rodzinnych. Aż w końcu rodzice zapisali mnie na zajęcia wokalne do słynnego już zespołu Chwilka pana Ireneusza Parafiniuka. A później szlifowałam warsztat w studiu Brevis pod skrzydłami pana Krzysztofa Olesiejuka, również w Białej Podlaskiej – opowiada o swoich muzycznych początkach 20-latka.

Ćwiczenia od pani Danuty

A teraz zamiast na wakacje pojechała do Hiszpanii, by podbić publiczność na festiwalu w Lloret de Mar.

– Zaśpiewałam „Every breath you take” zespołu The Police oraz „Titanium” Davida Guetty. Najtrudniejszy jest właśnie ten dobór repertuaru, bo pod każdy festiwal trzeba dobrać inną piosenkę, która odpowiednio wpasuje się w klimat – tłumaczy Kinga.

Wybór okazał się trafiony, bo zdobyła tam pierwsze miejsce. Jak to się robi? Przede wszystkim Kinga codziennie, bardzo sumiennie ćwiczy.

– Na śpiewanie poświęcam nawet 4 godziny dziennie. Zaczynam od 30-minutowej rozgrzewki wokalnej, a następnie robię jeszcze ćwiczenia, które dostaję od specjalistów. Obecnie jeżdżę kilka razy w miesiącu na lekcje do znanej piosenkarki Danuty Błażejczyk – przyznaje nasza rozmówczyni. A na swojej playliście w odtwarzaczu najczęściej odpala Ritę Ora, Jassie J, Arianę Grande czy Beyonce.

Jeszcze kilka lat temu można ją było spotkać na festiwalach powiatowych.

– Później były te wojewódzkie i ogólnopolskie, a od 3 lat jeżdżę już tylko na wydarzenia o randze międzynarodowej – zaznacza.

W minionym roku z sukcesem wróciła z festiwalu „Magia Italiana” z włoskiego Rimini. Później równie dobrze poradziła sobie w Rumunii i na Węgrzech. – Czasami mam wrażenie, że to wszystko jest snem – wtrąca młoda wokalistka.

(fot. Archiwum prywatne)

Nawet studiuje najlepiej

Gdy akurat nie śpiewa, Kinga zdaje egzaminy z finansów i rachunkowości. To właśnie takie studia wybrała na Akademii Bialskiej Nauk Stosowanych im. Jana Pawła II w Białej Podlaskiej.

– Aby odnieść sukces w muzyce nie trzeba ukończyć studiów ściśle muzycznych. Lepiej skupić się na dobrym zawodzie i dodatkowo robić to, co się kocha. Szczerze mówiąc, nie chciałabym być sławną osobą – nie ukrywa. Ale pogodzenie tego wszystkiego bywa trudne. – Na egzaminy i kolokwia uczę się z dnia na dzień i zawsze się udaje. Jestem jedną z najlepszych studentek na uczelni – chwali się. W tym roku otrzymała stypendium marszałka dla najzdolniejszych studentów z województwa lubelskiego. Jest także stypendystką prezydenta Białej Podlaskiej.

– Pani Kinga jest pracowitą studentką, co znajduje odzwierciedlenie w jej ocenach. Uzyskała bowiem jedną z najlepszych średnich ocen na swoim roku – potwierdza profesor Jerzy Nitychoruk, rektor Akademii Bialskiej. Uczelnia finansuje jej wyjazdy na zagraniczne festiwale. – Doskonale wiemy, że nasza studentka rozsławi imię naszej akademii, dlatego wspieramy – tłumaczy rektor.

 

(fot. Archiwum prywatne)

Menadżerka w karczmie

Piosenkarka i studentka. Ale Kinga lubi też mówić o sobie "menadżerka".

– Pomagam rodzicom w prowadzeniu Karczmy Góralskiej w Wisznicach. Umiem zaplanować sobie czas tak, by wykonać codziennie obowiązki i mieć jeszcze czas dla siebie. Myślę, że to wszystko dzięki mojej wytrwałości w dążeniu do celu – tłumaczy.

Jakby tego było mało, młoda wokalistka współpracuje z Orkiestrą Wojskową w Lublinie, a do tego występuje również ze swoim zespołem.

– Po powrocie z Hiszpanii grałam koncert w Kaliszu. Jeszcze w tym miesiącu wystąpię w programie TVP3. Poza tym, startuję w preselekcjach, by we wrześniu wyjechać na kolejny festiwal – wylicza Kinga. Zamierza też szkolić grę na skrzypach i pianinie.

– Na obecnym etapie życia najważniejszy jest dla mnie rozwój i spełnianie marzeń. Chcę być wolna i idź za ciosem – odpowiada bez wahania.

 

(fot. Archiwum prywatne)

Będzie autorsko

A gdy już ma czas na relaks, to raczej nie leży na kanapie.

– Stawiam na sport. Najbardziej lubię piłkę siatkową czy bieganie – przyznaje. 20-latkę można też spotkać w mundurze. – Należę do ochotniczej straży pożarnej u mnie na wsi. Jeździłam na zawody sportowo-pożarnicze.

Ale to z występów czerpie najwięcej życiowej energii, co zresztą widać.

– Kocham występować przed publicznością i przekazywać emocje – tłumaczy.

Każda nagroda motywuje ją do wytężonej pracy. Obecnie przygotowuje swój pierwszy autorski materiał.

 

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium