Uwaga, uwaga ostatni pociąg po wąskich torach odjedzie w sobotę o godz. 12.30 z Karczmisk do Poniatowej. Tak zakończy się kursowanie Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej, według rozkładu jazdy. Turystyczna atrakcja powiatu opolskiego będzie się pojawiać, ale ze specjalnych powodów.
29 października jest ostatnim dniem rozkładowego kursowania Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej.
– Jest już coraz mniej podróżnych, ostatni weekend października to koniec sezonu i koniec rozkładowych kursów. Ale planujemy kursy specjalne, na które będzie można zarezerwować miejsce. Trwają ustalenia terminów ale na początek kolejka wąskotorowa pojedzie w Święto Niepodległości. W piątek 11 listopada lub w niedzielę 13 listopada, a może w obydwa te dni. Chcemy, żeby wagony były przystrojone flagami a trasa była dłuższa, specjalna – zapowiada Kamil Domański, kierownik sekcji Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej.
Wszystko, czyli zainteresowanie pasażerów, oczywiście zależy od pogody, bo wąskotorówka i tak ruszy w zaplanowaną trasę. Już trwa uruchamianie ogrzewania w wagonach, by podróżnym, którzy skorzystają ze specjalnych kursów planowanych do końca roku było ciepło.
– Myślimy o przejazdach na 6 grudnia. Ponieważ św. Mikołaja wypada we wtorek, chcemy, żeby kolejka kursowała w weekend poprzedzający święto. Mam nadzieję, że dogadam się z pracownikami i uda się skompletować załogę na kursy świąteczne, które planujemy między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem oraz na przejazd sylwestrowy – wylicza kierownik, który dodaje, że jeszcze nie da się powiedzieć czy jubileuszowy 130. rok istnienia kolejki był sukcesem frekwencyjnym.
– Szczyt możliwości przewozowych zaobserwowaliśmy w lipcu w czasie obchodów rocznicy powstania NKW. Wówczas kursy były bezpłatne i mieliśmy około 600 pasażerów. Ile osób przewieźliśmy w tym roku, policzymy w grudniu. Ale nie wiem czy uda się pobić wynik z 2019 roku, kiedy podróżowało 19 200 osób – przypomina Kamil Domański.
W 2022 roku, nie licząc sobotniego kursu, w 144 pociągach jechało 12 855 turystów. Największa frekwencja w zabytkowych wagonach była w lipcu – 3201 pasażerów, spore zainteresowanie zanotowano w sierpniu: 2800 osób i maju: 2158 podróżnych.
Sezon kończą też rowerowe drezyny. Można z nich skorzystać jeszcze 29 i 30 października, potem koniec. Alternatywa kolejowa, wymagająca kondycji fizycznej, cieszyła się powodzeniem. Jak wyliczają kolejarze drezyny poruszające się po wąskich torach były wypożyczane 777 razy a skorzystały z nich w tym sezonie 3223 osoby.
Wycieczka Nadwiślańską Kolejką Wąskotorową to nie tylko podróż. Na stacji w Karczmiskach zawsze czeka ognisko. Tak będzie w sobotę i niedzielę. Drezyny można rezerwować dzwoniąc 600 897 421.
Na profilu Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej na Facebooku i na stronie internetowej będą zamieszczane informacje o specjalnych kursach kolejki i jak się na nie zapisać.