Były działacz .Nowoczesnej Paweł Cegiełko chce wystartować w wyborach do Senatu w okręgu obejmującym Lublin. Poparcia udzielili mu Obywatele RP. Ale jego kandydatura nie jest jeszcze przesądzona.
– Pawła Cegiełkę znamy, cenimy sobie bardzo współpracę z nim. To jest nasz kandydat. Kładziemy go na stół i bardzo stanowczo chcemy prosić wszystkie partie polityczne, żeby swoich kandydatów ujawniły. Spotkajmy się wtedy i porozmawiajmy o tym, jak wybrać jednego, wspólnego kandydata, bo wszyscy wiemy, że on jest nam dzisiaj potrzebny – przekonuje Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP.
Cegiełko ma 47 lat. Z zawodu jest radcą prawnym. Z polityką miał już do czynienia, był wiceprzewodniczącym lubelskich struktur .Nowoczesnej. Z partią rozstał się kilka miesięcy temu. Teraz odpowiedział na apel Obywateli RP i zgłosił chęć startu w wyborach do Senatu jako niezależny kandydat. Jest jednak gotów skonfrontować swą kandydaturę z innymi osobami, które podzielają jego wartości, jak demokracja, samorządność i partycypacja obywatelska. Chce, by z tego grona jednego pretendenta do walki o senatorski mandat wybrali wyborcy.
– Ponieważ na prawybory w dosłownym znaczeniu tego słowa nie ma już czasu, mogłoby się to odbyć w formie wysłuchań obywatelskich. Wyborcy powinni mieć możliwość poznania sylwetek, poglądów i programów kandydatów, na których będą oddawać swój głos. Takie wysłuchania pozwoliłyby dokonać selekcji. W obecnej sytuacji to najwłaściwsza forma – przekonuje Paweł Cegiełko.
Wiadomo, że w Lublinie do Senatu będzie startował inny były działacz .Nowoczesnej, radny sejmiku województwa Jacek Bury. Poparcia ma udzielić mu Platforma Obywatelska, a rozmowy na ten temat trwają także z Polskim Stronnictwem Ludowym i Sojuszem Lewicy Demokratycznej.
– Moją intencją jest to, żeby uzyskać poparcie mieszkańców. Jeśli je otrzymam, to będę startował. Ale wychodzę z założenia, że jeśli strona demokratyczna ma wystawić wielu kandydatów, to lepiej, żebyśmy wspólnie z wyborcami wybrali jednego, wspólnego. Jeśli znajdzie się osoba, która otrzyma większe zaufanie wyborców, wycofam się ze startowania i udzielę tej osobie pełnego poparcia i pomocy – podsumowuje Cegiełko.