Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

19 kwietnia 2022 r.
8:33

Kolejny szpital w regionie bez oddziału dziecięcego. Nie działa już od kilku miesięcy

Autor: Zdjęcie autora agdy
1 6 A A
(fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)

Władze powiatu opolskiego uważają, że petycja rodziców małych dzieci jest zasadna, ale trudna do zrealizowania. Chodzi o oddział dla najmłodszych mieszkańców w szpitalu powiatowym. Od kilku miesięcy jest zamknięty, a rodzice maluchów martwią się, bo zostali bez pomocy. Liczą na organizację choćby dyżuru pediatry w nocy i święta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Tuż przed Wielkanocą władze powiatu odniosły się do petycji jaką wystosowali do nich mieszkańcy zaniepokojeni sytuacją w Powiatowym Centrum Zdrowia. Władze spółki już w zeszłym roku zapowiadały, że są kłopoty z działalnością oddziału pediatrycznego. W końcu zawieszono jego funkcjonowanie. To nie spodobało się rodzicom małych dzieci.

– 1150 osób poparło petycję. Podpisy były zbierane szybko, założyłam sobie, że będzie to trwało tydzień i ostatniego dnia stycznia wszystko trafi do starostwa. Tak się stało. Potem w marcu jeszcze musiałam dostarczyć dodatkowo informację, że reprezentuję osoby, które się podpisały pod petycją. Dlatego to wszystko tyle trwa. Na razie mam tylko odpowiedź od władz szpitala – mówi Iwona Strug z Opola Lubelskiego. Jest mamą dwójki dzieci. Zorganizowała zbiórkę podpisów po lekturze opinii jakie rodzice zamieszczali na różnych grupach internetowych. Te z kolei były reakcją na zapowiedź zawieszenia działalności oddziału dla małych pacjentów i faktycznej przerwy w pracy. Ta trwa do dziś.

– Gdy się ma zdrowie dzieci, to jakoś sytuacji w pediatrii się nie śledzi. Ale sama przeżyłam historię, kiedy ja w nocy byłam w pracy, a jedno z dzieci dostało jelitówki. Mąż mógł pojechać z nim do szpitala autem a babcia zaopiekowała się drugim. Było blisko, oddział pracował. Co by było gdyby trzeba się było dostać do Bełżyc albo do Puław? Nie mówiąc o Lublinie. A taka sytuacja jest teraz. To bardzo duży kłopot, zwłaszcza, że nie wszyscy mają samochody i kogoś do opieki nad zdrowym rodzeństwem – relacjonuje położenie rodziców małych dzieci z Opola i okolic.

Brak lekarzy, brak pieniędzy

Starosta opolski odpowiada rodzicom i opiekunom dzieci, że decyzja w sprawie pediatrii wynika z trudnej sytuacji finansowej i kadrowej. Przyznaje, że ich petycja w sprawie wznowienia funkcjonowania oddziału dziecięcego w Powiatowym Centrum Zdrowia jest zasadna pod kątem dobra najmłodszych pacjentów powiatu. Ale w obecnym czasie trudna do zrealizowania.

Zapewnia, że prezes spółki Powiatowe Centrum Zdrowia podejmuje działania zmierzające do utrzymania oddziału poprzez próby zatrudnienia personelu lekarskiego oraz wdrożenie restrukturyzacji.

– Dzięki temu mamy nadzieję, że oddział będzie mógł wznowić działalność – czytamy w odpowiedzi podpisanej przez Dariusza Piotrowskiego, starosty opolskiego.

Zróbcie coś!

Z kolei Gabriel Maj, prezes zarządu Powiatowego Centrum Zdrowia wylicza, że w zeszłym roku na oddziale dziecięcym leczyło się 268 małych pacjentów. Rodziców maluchów się cieszą ale paradoksalnie dla finansów placówki to za mało. Bo liczba hospitalizacji przekłada się na wartość kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. W przypadku tego oddziału wartość przychodów w 2021 roku - ponad pół miliona złotych. Wydatki związane z funkcjonowaniem - o wiele wyższe. Spółka musiała dokładać do pediatrii miesięcznie 150 tys. złotych.

Mieszkańcy rozumieją trudną sytuację kadrową w pediatrii, wiedzą, że nie tylko w ich mieście jest problem. Jednak uważają, że władze powiatu, które zarządzają szpitalem powinny coś zrobić.

– Nawet jeśli nie ma możliwości otwarcia oddziału dziecięcego, sytuację by zmienił dyżur pediatry w nocy i w święta. W takich momentach gdy nie ma kontaktu z lekarzem rodzinnym. Opieka nocna jest ale tylko dla dorosłych. A tu chodzi o zwykłe osłuchanie dzieci, stwierdzenie co się złego dzieje, czasami podanie kroplówki. Różne się zdarzają sytuacje. Gdyby był dostępny lekarz dziecięcy rodzice czuliby się pewniej – tłumaczy pani Iwona, którą ma za sobą wielu opolan i osoby wychowujące dzieci na terenie powiatu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Julita po raz pierwszy poszła do gastronomii w wakacje, po 2 klasie technikum. W tym czasie dostawała jedynie 50 zł kieszonkowego od swoich dziadków
MAGAZYN

Pokolenie Z idzie do wakacyjnej pracy

Mogli wyjechać w góry, lub na Mazury. Albo leniwie spędzić wolny czas przed komputerem. Zdecydowali się jednak na dodatkowy zarobek. Pieniądze wraz z wiekiem coraz bardziej są potrzebne, a w roku szkolnym nie każdy może w końcu dorobić

Marcin Pigiel zdobył w Świdniku swoją ósmą ligową bramkę

Podlasie wygrało z Avią w Świdniku. „Nie mogli znaleźć na nas sposobu”

Dwie porażki na koniec sezonu zanotowali piłkarze Avii Świdnik i zakończyli sezon 23/24 na czwartym miejscu w tabeli. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska, z którym przegrali 0:1. Goście zgarnęli komplet punktów mimo że od 55 minuty grali w dziesiątkę

Tomasz Złomańczuk wcześniej pracował właśnie w Chełmiance, w której dodatkowo zagrał jego syn Marcel

Orlęta Spomlek zakończyły sezon remisem w Chełmie, wyjątkowy mecz trenera Złomańczuka

Na koniec sezonu Orlęta Spomlek przerwały serię porażek. Drużyna Tomasza Złomańczuka zremisowała na wyjeździe z Chełmianką 2:2, chociaż jeszcze w 86 minucie przegrywała 0:2.

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin
Zdjęcia
galeria

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin

III Pielgrzymka papieża Jana Pawła II w Polsce odbyła się między 8 a 14 czerwca 1987 roku. Papież w ciągu siedmiu dni odwiedził: Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Szczecin, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.

Weekend z Modelkami
foto
galeria

Weekend z Modelkami

W ubiegły weekend w lubelskim klubie Helium wystąpił girlsband - Modelki, który tworzą: Aga, Zuza i Ula. Wylansowały takie hity jak: ”On Me”, ”Modelki”, ”Chyba że z Tobą”. Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii z tego wydarzenia.

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu
Zdjęcia
galeria

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu

XVIII Festyn Sławin na sportowo - olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu odbył się w sobotę w Zespole Szkół nr 12 w Lublinie. Było gwarno i radośnie.

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie będzie współpracowała z Uniwersytetem w Daugavpils, jednym z najważniejszych ośrodków akademickich na Łotwie.

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz
galeria

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz

Tylko 10 biegów, ale pewna wygrana Orlen Oil Motoru nad ZOOleszcz GKM Grudziądz. Piątkowy mecz przerwały intensywne opady deszczu. Jak spotkanie rozegrane w nieco szybszym niż zwykle tempie podsumowali jego bohaterowie?

Iga Świątek po raz czwarty wygrała turniej French Open

Godzinka gry wystarczyła, Iga Świątek wygrała Rolanda Garrosa po raz czwarty

Nie było niespodzianki w finałowym meczu wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa. Iga Świątek, jak w większości poprzednich spotkań nie dała szans rywalce. W sobotę rozbiła Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1.

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym
Zdjęcia
galeria

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym

Eko Piknik już po raz czwarty zagościł na Słonecznym Wrotkowie nad Zalewem Zemborzyckim. Uczestnicy najpierw wspólnie posprzątali okolicę, a następnie brali udział w grach, zabawach i pokazach.

Lewart Lubartów w sobotę zapewnił sobie awans do III ligi

Lewart Lubartów wraca do III ligi!

Lewart nie zmarnował szansy. W sobotę drużyna Grzegorza Białka pokonała Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0 i na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie awans do III ligi. Ostatni raz na tym poziomie zespół z Lubartowa występował w sezonie 2020/2021.

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Sprzed siedziby starostwa powiatowego w Puławach na 35-km rowerową wycieczkę w niedzielę wyruszą setki miłośników dwóch kółek. W programie ognisko, grill i losowanie upominików. Cel - zalew za Matygami i rywalizacja o puchar Rowerowej Stolicy Polski. Start o godzinie 9.

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu
Zdjęcia
galeria

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu

Za nami I Turniej Charytatywny o Puchar Dziekana Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej Politechniki Lubelskiej. W zmaganiach, w których dział wzięli studenci lubelskich uczelni: PL, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Przyrodniczego nie chodziło o laury i zwycięstwo, ale pomoc potrzebującym, podopiecznym lubelskiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu.

W maju w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie realizowany był m.in. projekt „Mamy Kreatywne Mamy”. W ramach projektu odbyły się zajęcia coachingowe, które przyniosły sporą dawkę wzruszeń i refleksji, a także spotkanie z Jolantą Dywańską, podczas którego poruszone zostały zagadnienia związane z pracą zawodową.

Biblioteka z Włodawy walczy o tytuł najlepszej w kraju. Na pewno na niego zasługuje

Jeszcze tylko przez niespełna dwa tygodnie potrwa ogólnopolski konkurs na najlepszą bibliotekę w kraju, organizowany przez portal granice.pl. Spore szanse na zwycięstwo ma Miejska Biblioteka Publiczna z Włodawy.

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami
Wideo

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami

Niemal kilogram substancji odurzających: amfetaminę, marihuanę, mefedron i tabletki ecstasy znaleźli policjanci w mieszkaniu i piwnicy 35-latka z Kraśnika. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, a w warunkach recydywy może zostać zwiększona o połowę.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!