Kadra Wikany-Startu nabiera coraz realniejszych kształtów. W niedzielę nowym zawodnikiem lubelskiego klubu został Łukasz Diduszko, który podpisał roczny kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok. To drugie po Bartoszu Ciechocińskim wzmocnienie „czerwono-czarnych przed nowym sezonem.
Niewykluczone, że lubelski zespół wzmocni jeszcze dwóch innych zawodników WKK. Sporo mówi się o przyjściu Jana Grzelińskiego oraz drugiego z braci Diduszko, Bartosza.
- Są prowadzone jakieś rozmowy, ja nie mam jakichś przywiązań, ale znam wartość tych graczy. Jeżeli ktoś pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem i jeśli w dodatku jest w naszym zasięgu finansowym, to dlaczego nie dać mu szansy - powiedział nam kilka dni temu trener Paweł Turkiewicz.
- Jan Grzeliński? Młody, perspektywiczny rozgrywający, jakich nie ma wielu w Polsce. Jest jeszcze młodzieżowcem, gra w kadrze u-20, szybko się rozwija i będzie chciał się nadal rozwijać. Wiem, że ma też propozycje z USA, dlatego nie będzie łatwo go pozyskać. Nazwisk graczy, którymi się interesujemy, mam w kajecie jednak bardzo wiele, moglibyście z tego książkę napisać. Grzeliński to tylko jeden z nich - zakończył szkoleniowiec Wikany-Startu.