Kłusownik, którego w nocy z poniedziałku na wtorek próbowała zatrzymać austriacka policja, zastrzelił dwóch funkcjonariuszy i kierowcę karetki, po czym uciekł i zabarykadował się w swoim gospodarstwie rolnym z kolejnym policjantem jako zakładnikiem.
Mężczyzna uciekł pieszo. Kilka kilometrów dalej natknął się na policyjny radiowóz i znów zaczął strzelać. Zabił policjanta i uciekł radiowozem, biorąc kolejnego policjanta jako zakładnika. Zabarykadował się w swoim gospodarstwie rolnym w pobliżu miejscowości Grosspriel.
Gospodarstwo otoczyła policja. Kłusownik strzela do funkcjonariuszy. (PAP)