Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Chińczycy ukończyli w niedzielę budowę jednego z dwóch szpitali dla zakażonych koronawirusem w mieście Wuhan. Od poniedziałku placówka zaczyna przyjmować pacjentów.
Pierwsze maszyny wjechały na teren budowy 23 stycznia, a placówkę budowano w ekspresowym tempie. Budynek powstał w dystrykcie Caidian na zachodnich przedmieściach miasta. Szpital Huoshenshan wyposażony jest w 1000 łóżek. Placówka ma powierzchnię 34 tysięcy metrów kwadratowych. Leczone w niej będą osoby zakażone koronawirusem 2019-nCoV.
Budynek powstał na działce o powierzchni 25 tysięcy metrów kwadratowych - w jego budowie brało udział ponad stu robotników. Po spełnieniu swojej funkcji placówka ma zostać zburzona.
Szpital powstał na wzór placówki medycznej wybudowanej w 2003 roku, kiedy Chiny zmagały się z epidemią SARS, zespołu ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej. W Pekinie wybudowano wówczas w ekspresowym tempie tymczasowe centrum medyczne Xiaotangshan. Budowa zajęła tydzień, a konstrukcja opierała się na wykorzystaniu niewielkich, mobilnych domów, ustawionych w rzędach. Tym razem było podobnie.
Koronawirus z Chin wciąż się rozprzestrzenia. Liczba osób, które zmarły w wyniku zakażenia wzrosła do 361. Łącznie na świecie odnotowano ponad 17 tys. przypadków zakażenia, z czego co najmniej 171 w 23 krajach innych niż Chiny. Najwięcej zakażonych jest w prowincji Hubei w Chinach, gdzie znajduje się miasto Wuhan.
Aby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa - całe miasto Wuhan i blisko 11 milionów jego mieszkańców, a także szereg okolicznych miejscowości w prowincji Hubei pozostaje całkowicie zamkniętych.
Rosja - z obawy przed rozprzestrzenianiem koronawirusa - zdecydowała o zawieszeniu pasażerskich połączeń kolejowych z Chinami. Według przedstawiciela Światowej Organizacji Zdrowia w Pekinie liczba potwierdzonych przypadków zakażenia będzie cały czas rosła, ponieważ tysiące osób z podejrzeniem zainfekowania nie zostały jeszcze przebadane. Lekarze odnoszą jednak sukcesy w leczeniu objawowym choroby wywołanej przez koronawirus. Blisko pół tysiąca osób zostało wyleczonych, w tym 295 w prowincji Hubei.
