W jednym z amerykańskich domów opieki mieszka kot obdarzony niezwykłą zdolnością. Zwierzę potrafi przewidywać śmierć pacjentów. Według wyliczeń świadków, dotąd udało mu się przewidzieć zgon 50 osób. Sława kota o imieniu Oscar obiegła już całe Stany Zjednoczone.
Pracownicy domu opieki twierdzą, że Oscar wyczuwa śmierć "na odległość". Przeszkody nie stanowią dla niego nawet zamknięte drzwi do pokoju, w którym leży dogorywający pacjent. Jeśli w zamkniętym pomieszczeniu leży osoba, której życie wygasa, kot tak długo drapie w drzwi, aż zostanie do niego wpuszczony.
Na nic zdają się też próby manipulowania kotem - w przypadku, gdy pielęgniarka położy go na łóżku obok jakiegoś pacjenta, który zdaniem personelu umrze najpierw, Oscar zeskakuje i biegnie do osoby, na którą kolej przyjdzie szybciej. I niemal nigdy nie popełnia błędu. - poinformował dziennik "The Daily Telegraph".
Historia Oscara zainspirowała m. in. twórców serialu Dr House, którzy w jednym z epizodów serialu wykorzystali motyw kota przewidującego śmierć (18 odcinek piątej serii pt. "Here Kitty").