Opoczno, (woj. łódzkie). Policja zatrzymała 58-letniego lekarza, który był kompletnie pijany w czasie dyżuru w opoczyńskim szpitalu. W pokoju lekarskim, w którym spędzał dyżur, znaleziono trzy butelki po alkoholu oraz dwie puszki po piwie.
- Zadzwonił anonimowy telefon. Rozmówca twierdził, że w szpitalu w Opocznie na SOR prawdopodobnie pracuje lekarz w stanie nietrzeźwości. Policjanci pojechali na miejsce i okazało się, że 58-letni lekarz ma 2,6 promila alkoholu w organizmie – poinformowała Barbara Stępień z opoczyńskiej policji.
Jak dodała, zachodziło duże prawdopodobieństwo, że lekarz przyjmował pacjentów, będąc w stanie nietrzeźwości, w związku z tym została zabezpieczona dokumentacja medyczna.
- To był nie tyle jego pierwszy dyżur, co pierwsze godziny dyżuru. Po zdarzeniu, o którym personel mnie powiadomił, a rodzina powiadomiła policję, przestał pełnić dyżur. Do czasu przyjazdu pani doktor, która kieruje oddziałem, inni lekarze zabezpieczali pacjentów – zapewnił Ryszard Wilk, dyrektor do spraw lecznictwa w szpitalu w Opocznie.