Na posiedzeniu sejmowej komisji obrony Antoni Macierewicz tłumaczył posłom powody powołania nowej podkomisji ds. wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. Przy tej okazji odniósł się do swojej wypowiedzi o katastrofie smoleńskiej, w której stwierdził, że Polska była "pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie".
- Ani razu nie padło w tej wypowiedzi wskazanie na jakiekolwiek państwo. Nie wskazywałem, ani nie mam zamiaru wskazywać powodu tego, że samolot rozpadł się w powietrzu. Ale negowanie tego faktu jest próbą zawrócenia kijem Wisły - powiedział.
Antoni Macierewicz uznał, że jego słowa zostały "wywrócone na drugą stronę" przez media, które "upowszechniają rosyjską wersję tej tragedii". - Media mają swoje zadługi w szczuciu polskiego prezydenta. Terror ma też postać medialną - dodał Macierewicz.