Warszawa. – Jeśli chodzi o dzisiejsze spotkanie, to dostaliśmy tylko do przeanalizowania propozycje ministerstwa, o których wcześniej nie mówiliśmy i potrzebujemy czasu, żeby je przeanalizować – powiedziała po spotkaniu z resortem przedstawicielka protestujących medyków Krystyna Ptok. Jak mówiła, postęp w rozmowach widoczny jest w punktach, które są „bezkosztowe” dla ministerstwa.
- Natomiast ciężkie do negocjacji są pierwsze dwa punkty, gdzie domagamy się zmiany ustawy o najniższych wynagrodzeniach (...) i gdzie mówimy, że ma być podniesiona wycena świadczeń o 30 proc. i zmieniona wycena dla ratownictwa medycznego – wskazała Ptok.