To już kolejne nagranie, na którym widać jak młoda osoba dotkliwie bije inną. Dziewczyna wyciera krew z twarzy, a napastniczka chce przeprosin.
Kiedy 28 lutego na ulicy Zamościa zginął 16-letni Eryk, cała Polska była w szoku. Chłopak został brutalnie pobity w biały dzień. Załodze karetki nie udało się uratować jego życia.
Sprawcy zostali zatrzymani tego samego dnia, ok. godz. 21, każde z nastolatków w swoim domu. Najstarszy chłopak ma 17 lat. Usłyszał później zarzut zabójstwa. Dwaj 16-latkowie będą odpowiadać jako nieletni za udział w pobiciu. Potem zarzut pomocnictwa do udziału w pobiciu usłyszała 16-letnia dziewczyna.
Od tego momentu przypadki agresji nastolatków stały się bardzo głośne. Tym bardziej że sprawcy często nagrywali swoje ataki. Tak było w przypadku Pruszkowa. 10 marca został opublikowany film, na którym widać, że grupa nastolatków bije młodego chłopaka. Kuli się, obok leży plecak. Jeden z napastników bije go łokciami. Ktoś przypala papierosami dłonie ofiary. Nagrywające wszystko dziewczyny podsuwają pod twarz chłopaka buty.
Policja zatrzymała sześć osób w wieku od 14 do 16 lat. Najbliższe trzy miesiące spędzą w schronisku dla nieletnich.
I to nie koniec takich spraw. Słowo Podlasia opublikowało kolejne nagranie. Widać na nim, jak dwóch młodych mężczyzn kopie leżącego na ziemi nastolatka po całym ciele. W pewnym momencie jeden z napastników skacze na niego.
>> Brutalne pobicie nastolatka. Wiadomo kim jest poszkodowany<<
Na filmiku można usłyszeć:
– Gdzie są kur... pieniądze?
– No chyba miałem ci dać dopiero po świętach.
– Jęcz, jęcz, jęcz.
– Kur...! Dość już, no!
– Dobra, zostaw go
Policja poszukuje sprawców.
Teraz w internecie powszechnie jest publikowany kolejny film. Nie wiadomo, gdzie i kiedy został nakręcony. Wiadomo jednak, że od pewnego czasu był przesyłany sobie przez internautów.
– Kolejne dziecko skatowane przez młodocianych sprawców. Zawiadamiamy prokuraturę i policję – napisał na Twitterze Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich.
Na filmie widać, jak dziewczyna bije dziewczynę. Ofiara ma twarz we krwi. Otrzymuje ciosy pięściami i kolanami. Napastniczka szarpie ofiarę za włosy, tak jakby miałaby być lepiej widoczna w kamerze.
- Klękaj k...a. I mów, że ją przepraszasz – mówi napastniczka i wykrzykuje: – Na kolana.
Umazana krwią dziewczyna wykonuje polecenia i cały czas wyciera krew z twarzy. W nagraniu padają imiona i nazwiska zarówno ofiary jak i tej, która ma być agresorką.
Z rozmowy wynika, że pobicie jest karą za to, że ofiara obrażała napastniczkę. Ta druga chce przeprosin.