Stylizacje aktorów z serialu "Mad Man" zainspirowały projektanta mody Waynea Hemingwaya do stworzenia nowej kolekcji służbowych mundurków dla pracowników McDonalda. Nowe stroje znanej sieci fast foodów będą nawiązywać do lat 60. i subkultury mods.
Stylizacje aktorów z serialu "Mad Man" zainspirowały również angielskiego projektanta mody i współzałożyciela marki Red Or Dead, Wayne'a Hemingwaya. Efekt - przeprojektuje on służbowe mundurki dla sieci McDonald. Nowe stroje pracowników restauracji nawiązywać będą stylem do subkultury mods, która powstała w Wielkiej Brytanii pod koniec lat 50. XX wieku.
Mundurki zostaną najpierw wprowadzone do czterech placówek McDonalda w Parku Olimpijskim w Londynie oraz w wiosce olimpijskiej w Stratford. Jesienią zaś trafią do wszystkich restauracji w Wielkiej Brytanii.
Główna załoga McDonalda zamieni wtedy swoje dotychczasowe, kawowe stroje na polówki w kolorze żółto-musztardowym i odcieniu zieleni korniszona. Menedżerowie natomiast zostaną ubrani w klasyczną czerń i biel z kolorowym dodatkiem dla kobiet w postaci apaszki.
Ołówkowe spódnice, koszule w stylu Freda Perry'ego i wąskie krawaty dla kadry kierowniczej to połączenie kwintesencji stylu amerykańskiego serialu telewizyjnego "Mad Men" i lat 60.
- Szukaliśmy czegoś klasycznego i ponadczasowego, jak np. wąski krawat i koszulka polo, które zawsze będą modne. Stąd też subtelne nawiązanie do wciąż żywego stylu mods. Jeśli skupiasz się na tym, żeby zaprojektować coś zupełnie nowego, wtedy łatwo przekroczyć granicę kiczu i w efekcie stworzyć coś bliższego Star Treck - tłumaczył inspiracje powracającą modą Hemingway.
Mundurki zgodnie z ekologicznymi trendami będą podlegały recyklingowi, a w wszystkie podarte elementy garderoby posłużą do uszycia nowych strojów. To element, który do nowej kolekcji mundurków z własnej inicjatywy wprowadziła firma McDonald.