Warszawa. Przed ministerstwem edukacji trwa protest przeciwko powołaniu Przemysława Czarnka na stanowisko szefa resortu edukacji oraz nauki i szkolnictwa wyższego.
- Protestujemy przeciwko temu, że nowym ministrem edukacji i nauki ma zostać człowiek, który nie ma żadnych kompetencji, jest homofobem, otwarcie dyskryminuje setki tysięcy polskich obywateli. Jego wypowiedzi przyczyniły się do cierpienia wielu ludzi LGBT. To człowiek, który wniesie w edukację bardzo złe wzorce - tłumaczył uczestnik protestu, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywna Piotr Szumlewicz.
Organizatorzy protestu pod hasłem "Żądamy edukacji. Nie indoktrynacji" domagają się powołania nowego ministra edukacji, który - jak tłumaczą - "nie będzie selekcjonował naszych dzieci pod kątem ich orientacji seksualnej".
W poniedziałek na ministra edukacji i nauki ma zostać zaprzysiężony Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości znany ze swoich publicznych wypowiedzi dotyczących między innymi praw osób LGBT. „Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją” - mówił polityk w czerwcu na antenie TVP Info.