Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

17 kwietnia 2019 r.
7:46

Ratownicy wyciągnęli chorą, nagą kobietę z mieszkania. "Wywlekli ją jak zwierzę"

Rutynowa interwencja ratowników medycznych, w asyście policjantów i strażaków, zakończyła się skandalem. Wezwani do chorej kobiety funkcjonariusze, mimo zdecydowanych protestów sąsiadów, siłą wyciągnęli nagą kobietę z mieszkania i umieścili w karetce.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Film dokumentujący interwencję ratowników medycznych i policjantów nagrali i wysłali do naszej redakcji sąsiedzi pani Bożeny. To oni, zaniepokojeni stanem kobiety, wezwali na miejsce służby. Z ich relacji wynika, że mieszkająca sama kobieta kilkanaście minut krzyczała, słychać było też dźwięk tłuczonego szkła.

- Była to pilna interwencja. Ze zgłoszenia wynikało, że zza drzwi mieszkania w jednym z bloków dochodzą niezwykłe hałasy, które mogą świadczyć o tym, że dzieje się tam coś bardzo złego – komentuje Kamila Siedlarz z Komendy Miejskiej Policji w Żorach.

Oprócz karetki pogotowia i policji na miejsce przyjechała też straż pożarna, by pomóc w wyważeniu drzwi do mieszkania. Kiedy policjanci i ratownicy medyczni weszli do środka, mieszkanie było całe zalane wodą, wszędzie pełno było potłuczonego szkła.

- Jak wszedłem do środka, sąsiadka siedziała nago na fotelu. Dwóch ratowników trzymało ją pod ręce. Pierwsze, co powiedziałem to, że trzeba ją ubrać. Odpowiedzieli, że się nie da. Powiedziałem, że mają podać mi szlafrok albo koc z mojego mieszkania. Okryłem ją, a ratownicy mnie odepchnęli i zaczęli ją wyprowadzać – relacjonuje pan Roman, sąsiad.

Ratownicy medyczni, trzymając kobietę za ręce i nogi, wynieśli ją nagą z mieszkania. Po wyjściu z klatki schodowej krzyczącą kobietę położyli na betonowym chodniku. - Wywlekli ją jak wór śmieci, albo jakiegoś zwierzaka na rzeź – komentuje krótko pan Roman.

Dopiero kiedy karetka podjechała pod drzwi klatki schodowej, panią Bożenę umieszczono na noszach i przykryto. - Ta akcja miała dramatyczny przebieg, ale nie zauważyłam, żeby w jakimś momencie funkcjonariusz zachował się w sposób nietaktowny. Jego intencją było przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa tej kobiecie – komentuje Kamila Siedlarz.

Kiedy pani Bożena miała atak, jej syn był w pracy. Na miejsce przyjechał natychmiast po tym, jak zaalarmowali go sąsiedzi. W mieszkaniu zastał jeszcze policjantów.
 
- Zadałem tylko dwa, trzy pytania. Po pierwsze: gdzie ją zastali i czy nie można było jej zakryć. Odpowiedzieli, że siedziała w fotelu i nie dała się ubrać. Na pytanie ile to trwało, odpowiedzieli, że około 15 minut, sąsiad twierdził, że co najmniej pół godziny – mówi syn pani Bożeny.

Pani Bożena od jakiegoś czasu przyjmowała leki psychotropowe. Przez ostatnie kilka tygodni odstawiła leki, co spowodowało nawrót choroby.
 
- W zeszłym tygodniu byłem u niej co drugi dzień, wiedziałem, że dzieje się z nią coś złego. Nie była agresywna, ale izolowała się od ludzi. Rozmowa z nią była bardzo trudna – wspomina syn. - Ona była spokojna, wyciszona. Unikała raczej ludzi – dodaje sąsiad.

O komentarz do sprawy poprosiliśmy Roberta Wolnego, ratownika medycznego z wieloletnim stażem. Jego zdaniem to, co stało się podczas tej rutynowej akcji, jest złamaniem wszelkich możliwych procedur. - To na nas, jako ratownikach, ciąży odpowiedzialność za bezpieczny dla pacjenta transport. To była żenujące, zupełnie nieprzemyślane zachowanie – komentuje Wolny z grupy ratownictwa medycznego R2.

Jego zdaniem, zachowanie kobiety w niczym nie tłumaczy zachowania zespołu ratowników. - Z pomocą policjantów czy strażaków można było tę kobietę położyć na nosze, przypiąć pasami i sprowadzić do karetki – dodaje.

Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Przedmiotem postępowania będzie to, czy policjant nie przekroczył swoich uprawnień. Nie wykluczone jednak, że zarzuty mogą usłyszeć sąsiedzi, którzy mogli naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariusza policji i ratowniczki medycznej. - Niektórzy sąsiedzi przeszkadzali w tej akcji, padły niecenzuralne słowa w stronę policjantów i ratowników. Szkoda, że osoby nagrywające to zajście nie pomyślały o tym, jak poczuje się ta kobieta, kiedy dojdzie do siebie i dowie się, że była nagrywana – komentuje Kamila Siedlarz z Komendy Miejskiej Policji w Żorach.

Pani Teresa cały czas przebywa w szpitalu. - To bulwersujące. Gdzie my żyjemy? Zadałbym tylko jedno pytanie policjantowi – czy chciałby, żeby jego matka była w taki sposób potraktowana? – pyta syn kobiety.

Chcieliśmy porozmawiać z dyrekcją pogotowia ratunkowego, wysłaliśmy też pismo z prośbą o spotkanie. Telefonicznie usłyszeliśmy, że ze względu na dobro pacjenta pogotowie nie będzie wypowiadać się w tej sprawie.
 
e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

Powstaje ważny odcinek S19. Będą kolejne utrudnienia dla kierowców

Powstaje ważny odcinek S19. Będą kolejne utrudnienia dla kierowców

Trwa budowa S19 w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego. Kierowców czekają kolejne utrudnienia w ruchu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium