Mediolan, Włochy. 57-latek sądzony za umyślne doprowadzenie do bankructwa swej firmy zastrzelił w mediolańskim sądzie sędziego oraz swojego adwokata. Ranny w strzelaninie świadek poniósł śmierć po przewiezieniu do szpitala. Czwarta osoba zmarła na atak serca wskutek doznanego stresu. Zabójcy udało się uciec z budynku sądu, ale policjanci złapali go 30 kilometrów od Mediolanu.