Przesadziła z prędkością, ale do kontroli zatrzymać się nie chciała. Gdy policjanci w końcu dotarli do kierującej audi, wyszło na jaw, czemu podjęła próbę ucieczki.
Do zdarzenia doszło w środę po godz. 14 w miejscowości Borów. Policjanci opolskiej drogówki stwierdzili, że jadące przez wieś, w terenie zabudowanym audi porusza się z prędkością o 20 km/h wyższą niż dopuszczalna. Postanowili zatrzymać kierującą do kontroli.
Ale ta, zamiast zwolnić, przyspieszyła i zaczęła uciekać. Wjechała do lasu. Później zatrzymała samochód i razem ze swoimi pasażerami próbowała uciec pieszo. Nic z tego nie wyszło. Zostałą zatrzymana.
- Kierującą okazała się 17-letnia mieszkanka gminy Bełżyce, która jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnych systemach, nie posiadała uprawnień do kierowania. Była trzeźwa. W samochodzie przewoziła trzy pasażerki w wieku od 14 do 17 lat - relacjonuje mł. asp. Katarzyna Bigos, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Wkrótce nastolatka ma usłyszeć zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej i kierowania pojazdem nie posiadając do tego uprawnień. Grozi za to do 5 lat więzienia.