Zawiercie (woj. śląskie). Pod komendą policji w Zawierciu doszło w poniedziałek 21 lipca do zamieszek. Późnym wieczorem zebrała się tam grupa młodych ludzi, oskarżających policjantów o śmierć ich kolegi, 21-letniego Adriana. Chłopak ich zdaniem miał być pobity przez funkcjonariuszy. Demonstranci rzucali w budynek policji butelkami, podpalili też opony. Zatrzymano dwie osoby. - Dajcie winnego, wy k...y dajcie winnego!!! - skandowali pod komendą demonstranci.
Tymczasem prokuratura ma już wyniki sekcji zwłok 21-letniego Adriana. Wynika z nich, że zmarł dławiąc się wymiocinami.