Na filmie nakręconym we wtorek z drona unoszącego się na miejscem jednego z zamachów bombowych w Bagdadzie widać ogrom zniszczeń spowodowanych przez samobójczy atak.
W sobotę doszło do eksplozji samochodu pułapki w śródmiejskiej dzielnicy Karada, w której znajduje się wiele restauracji, hoteli, a także ambasada Francji. Wybuch był tak silny, że pobliskie budynki, w tym centrum handlowe, zostały całkowicie zniszczone. Ulice zatarasowały płonące samochody i hałdy gruzu, które nadal przeczesywane są przez ekipy ratunkowe w poszukiwaniu ewentualnych ocalałych.
Kilka godzin później wybuchła bomba w północnej części stolicy Iraku.
W obu zamachach zginęło co najmniej 215 osób, a ponad 200 zostało rannych. Odpowiedzialność za ataki wzięła na siebie dżihadystyczna organizacja Państwo Islamskie (IS).