W Ziębicach na Dolnym Śląsku doszło do wybuchu gazu w domu.
Ranny został mężczyzna. Jego obrażenia są na tyle poważne, że do szpitala zabrał go śmigłowiec. Do wybuchu doszło w domu bliźniaku – jedna część jest kompletnie zniszczona, ale druga też nie nadaje się do zamieszkania
– Piłam herbatkę rano w jadalni, siedzieliśmy z mężem i nagle był taki straszny huk, że nie wiedziałam co się stało, podbiegłam do okna i zobaczyłam w ogródku kawałek ściany – relacjonuje Urszula Stepkiewicz.