![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Fountain, Kolorado, USA. Amerykański klasyk motoryzacji - Chevrolet z 1955 roku - rozbił się przed obiektywami kamer podczas wyścigu w Kolorado. Auto prowadzone przez doświadczonego kierowcę wpadło w poślizg i kilkukrotnie przekoziołkowało. Kierowca wyszedł z kraksy bez szwanku. Jak sam stwierdził, źle ocenił przyczepność nawierzchni na torze wyścigowym.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)