Tarnobrzeg (woj. podkarpackie). 41-letni Tomasz O. zawiesił metalową linkę między dwoma metrowymi słupkami. Linka przecięła tchawicę 15-letniego Dominika, który przejeżdżał przez prywatną drogę na skuterze. 41-latek usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania zagrożenia życia lub zdrowia. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów.
11 kwietnia dwóch nastolatków jechało na skuterze po zmroku. Nie zauważyli linki rozpiętej na polnej dróżce. Linka przecięła tchawicę 15-letniemu Dominikowi, który kierował pojazdem. Chłopak w ciężkim stanie trafił do szpitala. Na szczęście powoli dochodzi do zdrowia - przeszedł operację i zaczyna mówić szeptem.
41-letni mężczyzna tłumaczył, że rozwiesił linkę, bo nie chciał, aby ktoś obcy jeździł po jego posesji. Przyznał się do zarzutów i okazał skruchę. Teraz mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.