W czwartek Prawo i Sprawiedliwość do spółki z Polskim Stronnictwem Ludowym przejęło władzę w Radzie Miasta Puławy. Czy ta nowa koalicja idąca w poprzek ogólnopolskiego podziału politycznego dotrze także do powiatu? Zapytaliśmy o to puławskich polityków.
Po ostatnich wyborach samorządowych w mieście Puławy nowa większość rządziła dzięki niewielkiej przewadze zaledwie jednego głosu. W obecnej kadencji władzę w radzie sprawowała Platforma Obywatelska, którą poparła Ewa Wójcik startująca z własnego komitetu, Sławomir Seredyn z Polski 2050 oraz Anna Szczepańska-Świszcz. Ta ostatnia to członkini PSL-u, która do rady dostała się z listy komitetu Niezależnych Wyborców Pawła Maja.
Po zawiązaniu koalicji PiS-PSL, głos radnej Szczepańskiej-Świszcz przeszedł z dotychczasowego obozu do drugiego. Tym samym PiS częściowo wrócił do władzy, przejął prezydium rady, przegłosował swoich szefów komisji itd. Radna z ludowej partii otrzymała funkcję wiceprzewodniczącej rady oraz szefowej komisji sportu.
Czy zmiana ta przełoży się w niedalekiej przyszłości także na powiat? Tam, przypominamy, większość ma Koalicja Obywatelska oraz Trzecia Droga, czyli wspólna inicjatywa wspomnianego PSL-u oraz Polski 2050. Jeśli ludowcy także i tutaj weszliby w porozumienie z PiS-em odwrócenie ról byłoby możliwe, bo przewaga głosów ze strony istniejącej większości także jest niewielka. Na razie na taki scenariusz się jednak nie zanosi.
- Obecna koalicja w powiecie funkcjonuje dobrze i nie ma powodów by ją zmieniać. Z naszej strony mogę zagwarantować, że nie zamierzamy powtarzać działań, które podjęliśmy w mieście Puławy - mówi nam Piotr Rzetelski z zarządu PSL-u, wicestarosta powiatu puławskiego.
Jak dodaje, wejście w porozumienie z PiS w Puławach nie ma charakteru politycznego. - To nie jest żadna polityka. Po prostu sytuacja dojrzała do tego, by zacząć uzdrawiać finanse, reformować oświatę i ratować puławskie kluby sportowe - tłumaczy.
W podobnym tonie wypowiada się szef PiS w powiecie puławskim, Mariusz Wicik. - Stworzyliśmy dobrą koalicję na rzecz rozwoju miasta i na tym się obecnie skupiamy. Chcemy, z pomocą Urzędu Marszałkowskiego, pozyskiwać finansowanie dla inwestycji i sportu. Musimy zdynamizować działania bo tego oczekują od nas mieszkańcy - mówi nowy przewodniczący rady miasta. On również pytany o przejęcie władzy w powiecie zaprzecza jakby jego ugrupowanie miało obecnie takie plany.