W niedzielę nad ranem, w wieku 81 lat zmarł senator John McCain, amerykański senator i bohater wojenny. Chorował na raka
McCain to w USA człowiek-legenda. W 1967 r. podczas wojny w Wietnamie przez 6 lat był przetrzymywany jako jeniec wojenny. Mimo ciężkich tortur nie ujawnił żadnej informacji, poza swoimi danymi oraz stopniem wojskowym.
Był zwolennikiem przyjęcia Polski do NATO, a następnie zwiększenia wojskowej pomocy dla sił zbrojnych Polski, Estonii, Litwy i Łotwy oraz budowy tarczy rakietowej w Europie. Uważał, że należy wywierać presję na Rosję w związku z sytuacją na Ukrainie. John McCain był także orędownikiem zniesienia wiz dla Polaków.
W lutym 2016 roku był jednym z trzech senatorów, którzy podpisali się pod listem otwartym do ówczesnej premier Beaty Szydło, w którym wyrazili zaniepokojenie działaniami rządu PiS, dotyczącymi mediów publicznych oraz Trybunału Konstytucyjnego. Należał do surowych przeciwników Donalda Trumpa, który kwestionował bohaterstwo McCaina.
W lipcu 2017 roku u McCaina zdiagnozowano raka mózgu - glejaka wielopostaciowego. Zmarł w swoim domu. 29 sierpnia skończyłby 82 lata.
My deepest sympathies and respect go out to the family of Senator John McCain. Our hearts and prayers are with you!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 26 sierpnia 2018