Pracownicy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach, którzy zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy, znaleźli zawiadomienia o tym w pudełkach po czekoladkach. Oprócz tego, w środku były także stare numery czasopisma "Wspólnota" - informuje Polsat News.
- Dostałem przesyłkę w pudełku po bombonierce, w której były trzy gazety i zawiadomienie o rozwiązaniu pracy w trybie dyscyplinarnym. Jeszcze nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego - mówi Paweł Zwierzchowski, były już dyrektor operacyjny Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych, cytowany przez Polsat News.
W zwolnieniu, które otrzymał, było napisane, że nie zajmował się przychodami w spółce. Sam mówi, że nie należało to do jego obowiązków. Chce skierować sprawę do sądu, podobnie jak inny z pracowników.
1 marca w spółce zmienił się prezes - teraz na czele zarządu stoi Wojciech Ziach. W kwietniu nowe szefostwo i zwolnieni pracownicy mieli popaść w konflikt. Przedstawiciele związków zawodowych, które działają w przedsiębiorstwie, zgłaszały, że dochodzi do nieprawidłowości przy ogłaszaniu wyborów na przedstawiciela załogi do rady nadzorczej.
Jak podaje Polsat News, prezes miał stwierdzić podczas posiedzenia komisji rewizyjnej kieleckiej Rady Miasta, że zwolnienia zostały "skutecznie dostarczone". Radni poprosili go o wyjaśnienia na piśmie.