Ok. 5 mln zł dołożyła miastu Unia Europejska na uzbrojenie terenów podstrefy ekonomicznej. Trzeba będzie jeszcze wygospodarować w budżecie blisko 2 mln zł.
Już w 2010 r., za poprzednich władz miasta, przygotowano projekt budowy infrastruktury. Samorząd wystąpił o unijne dofinansowanie do Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego. Mimo pozytywnej oceny, Kraśnik pieniędzy nie dostał. Projekt trafił na listę rezerwową.
Po objęciu stanowiska przez burmistrza Mirosława Włodarczyka rozpoczęto kolejne starania o unijne pieniądze. Kwota projektu została jednak zmniejszona. – Początkowo projekt opiewał na ponad 10 mln zł, z czego nasz wkład wyniósłby ponad 5 mln zł – wylicza burmistrz Włodarczyk. – Przy obecnym zadłużeniu miasta nie byłoby nas stać na taką drogą inwestycję.
Zmieniony projekt opiewa na nieco ponad 7 mln zł, z czego dofinansowanie jest w wysokości 5,3 mln zł.
– Umowa w tej sprawie zostanie podpisana najwcześniej we wrześniu lub w październiku – zapowiada Monika Płońska z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Miastu brakuje jednak blisko 1,8 mln zł. – Będziemy szukać tych pieniędzy w budżecie, w grę wchodzi również kredyt – zapowiada Włodarczyk. Urzędnicy uspokajają jednak, że inwestycja nie jest zagrożona.
Władze Kraśnika chciałby rozpocząć prace przy uzbrajaniu terenu jeszcze w tym roku. – Powstaną drogi dojazdowe, sieć wodociągowa, kanalizacja sanitarna i burzowa. Teren zostanie oświetlony – wylicza January Pawlos, kierownik Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Kraśniku. – PGE Dystrybucja zapewnia przyłączenie potencjalnych inwestorów do sieci energetycznej. Istnieje również możliwość przyłączenia gazu ziemnego.
Inwestycja ma być gotowa w przyszłym roku.