Mieszkańcy Janowa Lubelskiego mają pierwszą w mieście rozgłośnię internetową. Uruchomiła je po wielu staraniach grupa młodych
- Pomysł zrodził się ponad rok temu podczas wakacji. Chcieliśmy zrobić coś dla miasta. Już prowadzimy stronę informacyjną o Janowie, a teraz uruchomiliśmy radio, głównie z myślą o młodzieży. Chcemy, by mieli jakiś wybór, a nie tylko bez celu włóczyli się po mieście - podkreśla Kuba Wieleba, inicjator powstania radia.
Kuba, uczeń janowskiego liceum, jest już doświadczony w branży internetowej. Od kilku lat prowadzi portal informacyjny www.janowiacy.pl. Dlatego do uruchomienia radia niewiele mu było potrzeba.
- Wystarcza komputer, słuchawki, mikrofon i zestaw legalnej muzyki, by uruchomić radio w Internecie. Bardzo dużo natomiast potrzeba chęci, samozapału oraz grupy ludzi, którzy myślą podobnie - dodaje Kuba.
Radio ma już opracowaną ramówkę. Programy prowadzi pięciu prezenterów. Audycje są nadawane o stałych porach. Jest nawet Lista Przebojów, na którą można głosować.
- Wiemy, że jest bardzo duże zainteresowanie radiem nie tylko w Janowie, ale i w okolicznych wioskach. Z tego też powodu mamy wykupiony serwer aż na 500 osób - wyjaśnia Kuba.
Oprócz porcji dobrej muzyki, słuchacze będą mogli dowiedzieć się, co nowego słychać w mieście. Jednak prawdziwy serwis informacyjny dopiero powstaje. Wiadomości i materiały do niego mają tworzyć reporterzy portalu informacyjnego www.janowiacy.pl. Radio ma już kilku sponsorów, na razie są to... ojcowie prezenterów.
Pomysł uruchomienia radia bardzo przypadł do gustu samorządowcom. Pomoc obiecały władze miasta i Janowskiego Ośrodka Kultury.
- Na razie mogliśmy wspomóc radio płytami z legalną muzyką. Planujemy również uwzględnić je przy pozyskiwaniu unijnych pieniędzy - podkreśla Łukasz Drewniak, dyrektor JOK.
Działalność chłopaków podoba się też słuchaczom. Świadczą o tym wpisy na lokalnym forum internetowym. "Bardzo ciekawie się zapowiada. Widzę, że podejście jest profesjonalne. Słucham radia od kilku minut (jest już trochę po północy) i na szczęście żaden prowadzący się nie wcina. Muzyczka jak dla mnie może być” - pisze jeden z użytkowników forum.