Dziesięć koszy na psie odchody ustawiono w kilku miejscach Kraśnika. To początek akcji "Psi odchód”, która ma na celu utrzymanie porządku i rozpowszechnienie nawyku sprzątania po czworonożnych pupilach.
Jednak zamiast kar miasto chce wprowadzić dobry zwyczaj sprzątania po psach.
– Bardzo dobrze, że miasto wreszcie zaczęło dbać o ład i porządek. Jak się ma zwierzę, to trzeba mieć i trochę odpowiedzialności za nie. Wszyscy przecież mieszkamy w tym mieście. Ja od razu zaczęłam korzystać z tych koszy i zachęcam również innych – mówi Wiesława Matwiej, mieszkanka ul. Sądowej.
Duża część pakietów została przekazana szkołom i przedszkolom, gdzie zostały rozdane uczniom i przedszkolakom posiadającym swoich ulubieńców. Trafiły one także do płacących podatek właścicieli psów wraz z informacją na temat akcji.