Ma to być 4-drzwiowy sedan, w kolorze czarnym lub granatowym, o mocy silnika od 140 KM. Samochód ma posiadać też m.in. przyciemniane szyby, reflektory biksenonowe i satelitarną nawigację z aktualnymi mapami. Urząd Miasta w Kraśniku chce wziąć w leasing samochód.
Samochód, którego szuka urząd ma być wyprodukowany nie wcześniej niż w 2014 r. – Nie musi to być bowiem nowy samochód. Chodzi o to aby był jak najtańszy – wskazuje Mulawa.
Skąd magistrat weźmie na to pieniądze? – Otrzymaliśmy odszkodowanie za rozbity samochód Straży Miejskiej – 26 tysięcy 700 złotych – wylicza rzecznik kraśnickiego magistratu. – Poza tym ten rozbity samochód też chcemy sprzedać. Z tego chcemy pokryć pierwszą wpłatę i część rat leasingowych.
– Przygotowywaliśmy tak specyfikację, aby samochód był bezpieczny – tłumaczy Mulawa. – Mógł szybko i sprawnie dojechać do celu. W specyfikacji nie ma jakichś luksusowych elementów wyposażenia w stylu parasolki czy skórzane fotele – wskazuje Mulawa.